Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
Skorpionelko, ja wiem wiem ze wreszcie wyjdzie, tylko ja sie juz doczekac nie moge hheeheheh. No ale termin mam na 8mego wiec ma jeszcze troszke czasu .
Hej Kasia daj znak co tam u was?

Hej Kasienko, u mnie bez zmian . Dzis 1 dzien po terminie.

Bylam wczoraj w szpitalu na masazu szyjki ale nic z tego nie wyszlo bo szyjka za dluga.

Mialam troche podwyzszone cisnienie wiec dzis bylam ponownie.

Podlaczyli mnie do KTG, zrobili badanie krwi i moczu, moerzyli cisnienie co 15 minut i wszystko wyszlo ok.

Polozna powiedziala ze moja biedroneczka ma sie bardzo dobrze i widocznie nie che jeszcze wychodzic.

Nastepna wizyta i proba masazu w przyszly wtroek jesli do tego czasu nic sie nie wydarzy.

bedzie gotowe to samo wyjdzie:) ja wracam i wracam i niestety nie chudne bo brak silnej woli, kurcze zazdroszcze tym które ze stresu nie mogą jeść ,ja mam odwrotnie
madzikowa-niestety nie jesteś sama ja też należę do tych co zajadają smutki i problemy...i niestety odbiło się to już na mojej wadze...nie potrafię się ogarnąć..oby ten zły okres szybko minął

florcia-biedroneczka wie co robi,za dobrze jej u mamci,mój też wykluł się dużo po terminie...czekamy cierpliwie

POZDRAWIAM

Hej , gdzie jestescie?

W niedziele ide do szpitala. Beda mi wywolywac porod, bo nic sie nie dzieje  a we wtorek bedzie juz 2 tygodnie po terminie.

Mialam dwie proby masazu szyjki ale nieudane, bo ciagle za dluga.

Poki co moja Biedroneczka ma sie dobrze. We wtorek mialam USG i wyszlo ze na 100% dziewczynka.

Trzymajcie kciuki zeby poszlo gladko i bez problemow . Troszke sie boje i denerwuje. Jakos dam rade.

hej a ja juz myslałam ze pepkowe bedziesz stawiac a tu widać zadomowiła sie dzidzia na maksa i wyłazić nie chce ...nic sie nie bój matka natura wie co robic:) ...bedzie dobrze ...no i czekam na foto :) 
schudlam 8 kg w poltora miesiaca ale jeszcze chce schudnac 14 kilo:)

Madziula, nawet nie wiesz jak bym juz chciala miec to pepkowe hehehehe.

Brzuch mam juz chyba do kolan hahahah, az ciezko mi sie poruszac i na plusie okolo 20 kilo.

Bedzie z czego chudnac po rozwiazaniu. Ciekawe ile mi spadna po porodzie.

Karusia gratulacje.

Nasze forum chwilowo zamarlo, ale mam nadzieje ze dziewczyny w koncu wroca.

Ja na pewno w najblizszym czasie, bo bede walczyc z pozotalosciami po ciazy .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.