© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 marca 2008, 10:48
Edytowany przez ramayana (moderator) 21 lipca 2011, 21:50
21 lipca 2011, 21:47
21 lipca 2011, 21:51
22 lipca 2011, 08:59
22 lipca 2011, 20:12
23 lipca 2011, 18:00
24 lipca 2011, 10:22
24 lipca 2011, 10:24
jakos walcze , ale mam kiepski nastoj...w pracy chodze podirytowana , bo wszystko musze pokazywac palcem a najchetniej bym to zrobila po swojemu...waga stabilna, ani w dol ani w gore...jestem zla i nie mam humoru...jeszcze 4 tygodnie
24 lipca 2011, 21:43
25 lipca 2011, 07:35
25 lipca 2011, 11:08
ja w tej chwili tabelki nie moge przejać, dostęp do kompa mam tylko na pożyczonym kompie tylko na chwile, jak wrócę do siebie do Włoch to moge prowadzić tabelkę
ja siedze u rodziców, i jest tak samo jakbym we Włoszech siedziała, całe dnie sama z dziećmi, choć u mnie w domu było lepiej bo choć ćwiczyc mogłam, a tu nie mogę bo nie mam jak, aerobic domowy odpada bo stara kamienica i i jak tylko ktoś mocniej tupnie to cała podłoga skacze, wyjść na spacer czy bieganie mogę najwcześniej o 21szej, ale wtedy już menelstwo wyłazi i sie jednak nie odważę, diete staram sie trzymać ale nie zawsze sie udaje. Na razie od tygodnia waga stoi, oby nie zaczęła rosnąć.
i niech w końcu przestanie padać !!!!!!!!!
