- Dołączył: 2007-01-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3360
17 marca 2008, 10:48
Czy jest ktos jeszcze jak ja?
Zapraszam na pogaduchy!
Edytowany przez ramayana (moderator) 21 lipca 2011, 21:50
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Po Drugiej Stronie Lustra
- Liczba postów: 4369
26 czerwca 2011, 13:32
> Obiecuje ;p
no to do roboty iloczynku :))) nawet nie wiesz Kajtku jakie ważne złożyłeś zobowiązanie :)))
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Słoneczne Miasto
- Liczba postów: 330
26 czerwca 2011, 14:56
to przesyłam Wam słoneczka, mam nadzieje, ze szybko do Was dotrze, bo u nas tak ciepło że z domu wyjść nie da rady
ja ostatnio zaniedbałam ćwizenia, ćiężko do nich sie zabrać, nie mogę sie zmobilizować, dzisiaj mąż wieczorem ma mnie kopnąć w tyłek żebym za ćwiczenia sie wzięła
27 czerwca 2011, 08:23
No tylko jak nie bedziesz trzymala diety to cie znajdziemy:P
- Dołączył: 2011-01-16
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 2
27 czerwca 2011, 21:09
Kurcze, chętnie dość bym się zapisał do Was do tabelki ale chyba brak mi systematyczności aby pisać. Czy forumowicze mają swoje sprawdzone sposoby na pilnowanie kolegów...?? :) Witam wszystkich, drugi raz bo juz raz gdzieś pisałem. Do zrzucenia może, 50 kg nie mam, ale te 30 by pasowało. Obecnie 122 kg gdzieś, niesmialy tydzien za mną a na poważnie ruszam od dzis. Pozdrawiam
- Dołączył: 2011-06-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8
28 czerwca 2011, 13:04
Ja mam 33 kilogramy do zrzucenia do października bym chciała, no ale zobaczymy :(
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2816
28 czerwca 2011, 19:48
Ale tlok !!!! Prosze sie nie pchac !!!!
Gdzie sie wszyscy podziali ? Haloooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ??????
28 czerwca 2011, 21:24
hej Florcia
u mnie znów chorobowo ...coś ten rok mamy pod górke.... łapiemy wszystko co tylko jest do złapania ....no nic bedzie lepiej ...nie smece juz wiecej ...
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
28 czerwca 2011, 21:39
hej...ja na chwilkę(mąż poszedł psy wypuścić bo się wydzierają)..u mnie ok..urlop męża leci pogoda dopisuje...najgorsze co moglo się stać to samochód nadal jest zepsuty..czekamy na części już drugi tydzień........masakra-ja chcę gdzieś wyjechać,choć na kilka dni
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
28 czerwca 2011, 21:44
dieta taka sobie...super bo nie jem slodyczy-to jedyny plus z bolących zębów-w czwartek w końcu czeka mnie dentysta sadysta....a co najśmieszniejsze to wlaśnie w czwartek mija nam dziesiąta rocznica ślubu-a ja stracę
zęba
...dobre nie:)