Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
jestem i ja, zły humor jakoś na szczęście przeminął,  oby na długo, dzisiaj sie zważyłam i waga pokazała 131,8 , jak mąz zobaczył jak sie cieszę to zastanawia sie jak będę skakała jak w końcu będę miała poniżej 100kg
Wczoraj zaczęłam robić brzuszki (znaczy półbrzuszki) i jak na pierwszy raz zrobiłam 3x15 i dzisiaj brzuch ok, bedę stopniowo zwiększała, tylko mi powiedzcie jak mam oddychac przy tych brzuszkach bo po 3 seriach to mi sie strasznie w głowie kręciło.
Mój mąz razem ze mną sie odchudza Smacznie Dopasowaną i on tez juz zgubił 4 kg , Spotkaliśmy dzisiaj znajomą której nie widzieliśmy kilka miesiecy i ona nas sie zapytała czy sie odchudzamy, powiedzieliśmy tak, a ona na to "że widać" alez sie ucieszyłam, bo myślałam że jeszcze z 15 kg będe musiał czekać na jakieś widoczne zmiany zewnętrzne :)

Znikam zrobić obiadek dzieciakom i nam.

Miłego dzionka, jak nie padnę po wieczornych ćwiczonkach to wpadne wieczrkiem.

Hej!
Ludmiłka!Wdech przy leżeniu na plecach, wydech w trakcie podnoszenia. Wtedy uciskasz przeponę i lepiej opróżnić płuca:) A najważniejsze to nie zapominać o oddychaniu. Czasem przy wysiłku zapominamy nabierać powietrza i stąd te zawroty!:)

Ja dzisiaj po szkolnej wycieczce rowerowej. Ależ mi fajnie! Jeszcze wieczorem do szkoły na wieczór papieski - mąż dzisiaj z Kają do kościoła (biały tydzień). Zawrót głowy i ciągła gonitwa. Czekam na jakiś zastój, bo w domu jestem gościem!

ja tam mam zastój ale wagi...no cholera ani drgnie a ja grzeczna jestem...nie dość tego to jeszcze trochę i przyjedzie ciocia z hameryki i jak znam życie w prezencie przywiezie mi z kilo na plusie...:(
Ja tez mam zastoj! ba malo tego!! wzialem sie z tej okazji nawet za slodycze!! dzis jadlem lody z bakaliami =) a waga i tak stoi wiec co mi szkodzi =P
ja się zbieram..zaraz mąż wróci a ja do siłowni garażowej śmigam...jutro niestety nie poćwiczę..mąż ma dwudniową tzw delegację i nie będzie komu z małym zostać...muszę dziś nadrobić...to do później 
ziomus ja tam lody [podczas diety zawsze jadłam i waga spadała
a gdzie nasze zapracowane kobietki się podziewają????
ja padam na mordke .....wróce tu w sobote ...w miedzy czasie postaram sie doczytać:)

trzymac sie dziewczyny i chłopaku :)

Hej dla wszystkich!
Wpadłam na sekunde, bo jeszcze mam kilka rzeczy do uczynienia.Poszłam dzisiaj po przerwie "monachijskiej" na aerobik - oj bedzie jutro wszystko bolało, ale trzeba przeżyć.
Baaaaardzo pozdrawiam!
Pasek wagi
Witam, ja już jestem po ćwiczonkach, jeszcze tylko przed spaniem brzuszki będą i koniec na dzisiaj ćwiczonek. A co tam u Was??

Ja w trakcie diety jem lody, ale staram sie wybierać sorbety czy granity niż te śmietanowe

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.