- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 marca 2008, 10:48
Edytowany przez ramayana (moderator) 21 lipca 2011, 21:50
7 maja 2011, 23:14
idę wyrzucic ogryzki :))
7 maja 2011, 23:15
Zimus, cwiczzenia i 22 - 23 !!!! podziwiam za samozaparcie.
Ja to sie kiepsko nadaje do cwiczenia w domu, nie umiem sie sama zmobilizowac. Wole silownie, basen i zajecia w grupach.
Kurcze juz okolo 3 miesiecy nie bylam i troszke mi tego brakuje. Czlowiek zadyszki dostaje jak kawalek musi podejsc albo po schodach wejsc. No ale coz lekarz zabronil poki co. Dzidzius teraz jest najwazniejszy. Jak lekarz pozwoli to zaczne chodzic na basen chociaz na pol godzinki zeby troche formy nabrac, bo tak teraz to cale dnie albo za biurkiem, albo w fotelu.
7 maja 2011, 23:16
7 maja 2011, 23:17
7 maja 2011, 23:18
7 maja 2011, 23:18
Iloczynek najlepsze sa grapefruity czerwone. Trzeba zdjac z nich skorke przed zjedzeniem wtedy nie sa gorzkie. Ja bardzo lubie.
Zreszta wszystkie owoce. Ostatnio mam fale na swierze ananasy i mlony. Kupuje nawet nie patrze ze drogie. A co tam .
7 maja 2011, 23:20
7 maja 2011, 23:21
> > > a teraz głupie pytanie ....jak mała jest>
> spocona> to przebierac czy odpuścic???...bo spi
> i> nie wiem> czy warto ruszac ??//przebraćczyli
> bedzie wrzask sioooooooooooooo mama
hmm, ale mokre koszulki chłodzą
7 maja 2011, 23:21
7 maja 2011, 23:22
> kupiłam baktterie do wagi jutro dzien prawdy:)
hmm, mnie to też zabolało he he...ale coż, jak chwila prawdy to do bólu :))