11 października 2011, 04:51
Ponownie wracam i zaczynam od nowa ......Ostatnio spotkałam się z ciocią która mnie nie widziała jakieś 7 miesięcy pierwsze słowa jakie powiedziała do mnie ..były straszne ......
córcia wyglądasz jak ...!!!!!!!!!!!!!
Więc chyba coś do mnie dotarło....dziewczyny zapraszam Was do wspólnego odchudzania ..ktoś jest chętny???????
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
2 listopada 2011, 10:23
ale fajnie ze wam otworzyli tai cos dla pan :))
gratuluje spadkow. u mnie ;/ okresu brak.. zle samopoczuie.. nie wiem co sie dzieje... czuje sie jak by mial juz przyjsc bol podbrzusza, wzdecia, caly weekend bylo mi nie dobrze i wymiotowalam, wachania nastroju.. waga podwyzszona lekko.. nie wiem....
2 listopada 2011, 12:27
ewuka111 a może ten okres zatrzymał Ci się na 9 miesięcy??????
Ja dziewczyny już byłam,na tym spotkaniu w tym klubie fitness....i powiem tak dziś idę na 19-stą trenerka ustali mi indywidualny program Ćwiczeń....Jaram się bardzo tylko żebym wytrwała......bardzo boje się zakwasów.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
2 listopada 2011, 13:50
dasz rade. zwlaszcza ze bedziesz miala fajne warunki. a ak cenowo??
kto wie.. moze na 9 miesiecy.. nie wiem jednak czy te moje objawyna to wskazuja?? 2 tyg po ostatnim okresie mialam jedno dniowe krwawienie.w dniu starej miesiaczki ( bo mi sie poprzestawial okres)
Edytowany przez ewuka111 2 listopada 2011, 13:53
2 listopada 2011, 14:03
> ewuka111 a może ten okres zatrzymał Ci się na 9
> miesięcy??????Ja dziewczyny już byłam,na tym
> spotkaniu w tym klubie fitness....i powiem tak
> dziś idę na 19-stą trenerka ustali mi indywidualny
> program Ćwiczeń....Jaram się bardzo tylko żebym
> wytrwała......bardzo boje się zakwasów.
e tam zakwasy da się wytrzymać! ;)
dasz rade ;)
2 listopada 2011, 17:43
cenowo płacę 200 zł...karnet na miesiąc.......jutro napiszę Wam jak to przeżyłam....będę miała indywidualny plan ćwiczeń....dziś ustali mi go instruktorka.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2296
2 listopada 2011, 19:56
zakwasy to nic :) Jeśli masz zakwasy, to wiedz, że coś się dzieje :D
dzisiaj by mi wszystko pasowało, ale na kolację
wpierniczyłam ok. 250 kcal (dzienny bilans - 1164 kcal mi wyszedł, ale
na pewno mniej, bo gdzieniegdzie pozawyżałam), a miałam nie ćwiczyć.
Jaki to ma związek? Gdy nie ćwiczę, jem mniej (nie jem kolacji). A teraz
będę musiała to wszystko spalić, bo mam wyrzuty sumienia -.-
3 listopada 2011, 06:49
witajcie moje kochaniutkie.....
zakwasów strasznych nie mam aczkolwiek bolą mnie niektóre partej ciała...
jestem mega zadowolona .. ćwiczenie z .instruktorką to fajna sprawa ..teraz wiem ile popełniałam błędów ćwicząc sama w domu..
dziś idę tylko na ćwiczenia aerobowe więc może jakoś przeżyje.....
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
3 listopada 2011, 16:34
super ze masz takiplan i wogule zazdroszcze.
dostalam okres.. juz wolala bym chyba go nie miec takie bole mialam ze myslalam ze umre ;//
obiad hmm.. racuchy z jablkiem.. chyba za duzo bo nawet sama nie wiem ile ich zjadlam..
3 listopada 2011, 16:43
> witajcie moje kochaniutkie.....zakwasów strasznych
> nie mam aczkolwiek bolą mnie niektóre partej
> ciała...jestem mega zadowolona .. ćwiczenie z
> .instruktorką to fajna sprawa ..teraz wiem ile
> popełniałam błędów ćwicząc sama w domu..dziś idę
> tylko na ćwiczenia aerobowe więc może jakoś
> przeżyje.....
zazdroszczę.
też bym chciała chodzić na takie zajęcia.
niestety :|
ja ogólnie jestem strasznie niezadowolona ze swojego menu :(
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
3 listopada 2011, 16:51
a co zjadlas?? ja obliczylam tak na oko ze zjadlam okolo 1200 kcl. no tylko ze w tym okolo 600 racuchy ;/