27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Pataki
- Liczba postów: 6207
30 sierpnia 2011, 21:39
> > Dzień Doberek Sikorka ja zaraz też wsiadam
> na> rower dziś znowu na grzybki-przyjemne i>
> pożyteczne.Kryni!!! czy zabierzesz mnie na grzybki
> przyrzekam bede grzeczna.Witam poniedziałkowo i
> zyczę milego dnia oraz pozdrawiam wszystkie
> koleżanki.
Oczywiście koszyczek już przygotowałam.
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20171
5 września 2011, 09:54
Witaj sikorko! Najwytrwalsza!