Temat: Odchudzić się po 40...50...60... roku życia

  Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
   ...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem  też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...

Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............

Co Wy na to ?
o jajko sadzoe to nie dobry pomysla ..lepiej luza jajecznica
Pasek wagi
Też miałam kalafior. Zjedliśmy caly na dwoje.
O dziurawcu poczytalam. Rzeczywiście ciekawy. Jakby mial pomóc na sen to w ogole super!
własciwie to wyszła sikorko jajecznica, wszystko sie rozp...... ale dobre było..... kalafiora miałam pół......
Pasek wagi
Ewciu, pokiwałam Ci na gg  
Pasek wagi
Muszę na półgodziny zniknąć.... własnie syn mi uciekł..... i z psem muszę wyjść... Dwa dni z domu sie nie ruszam, to wyglądam jak potffffffffór.... coby ludzi nie wystraszyć, to wsadzę głowę pod kran... nie wim jek to zrobie, ale spróbuję.... jeszcze psiapsiółka o 20 się zapowiedziała....
Pasek wagi
Umyć to pół biedy. Ale suszenia jedną ręką sobie nie wyobrażam
Umyłam, wlazłam do wanny i mało łba sobie nie rozbiłam... wszystko przetrzymałam, suszenie też, spacer, też ale przyszła burza, strasznie wieje, ja sama i musiałam wszystkie okna pozamykać...... cztery razy mocno nadyrężylam bark... boli jak cholera... za oknem czarno, śpieszyłam sie ze spaceru... wieje, że drzewa do ziemi przygina......
Pasek wagi
I jescze suszarkę musiałam wstawić z balkonu z ciuchami.... normalnie prześladowanie........ Szła ta burza długo, grzmiało bardzo daleko..... a ja sie strasznie boje, więc pozamykałam okna na cztery spusty, drzwi też ..... nic nie słychać... tylko grad w szyby strzela...... od z południa przyszła.......
Pasek wagi
Od południa, czyli Ulka ja przydmuchała i poszła do Ewy.......
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.