27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
19 lipca 2010, 17:20
Ty wiesz jaki komfort? Najważniejsze, że szefowej nie ma.... Byczy się w Pleśnej..... ale słońca nie ma tak jak my mieliśmy......
Masz urlop Ewa?
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
19 lipca 2010, 17:40
Wakacje mam niby! Przecież ja w szkole pracuję
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
19 lipca 2010, 17:42
Ale urlopu ( w sensie wyjazdu) nie będzie raczej. Trzeba dopilnować wykańczania domu
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
19 lipca 2010, 17:43
I w domku? Do Pleśnej nie jedziesz?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
19 lipca 2010, 17:45
U moich dzieci też jedna ekipa robi... sufity... ale to nasz podatnik, więc można ich było zostawić......
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
19 lipca 2010, 17:47
W Pleśnej nie bylam już ze 30 lat. Bo później przenieśli obozy do Gąsek, a potem się zestarzałam...
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
19 lipca 2010, 17:48
My ciągle mamy fachowców od czego innego. I drzwi szukamy. Trudno zdecydować, bo wybór za duży i ceny makabryczne
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
19 lipca 2010, 19:19
To fakt..... biuro jest zawalone w prospektach i katalogach........ Armaturę już wybrali...... Kiedy przeprowadzka?
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
19 lipca 2010, 20:37
Przeprowadzka miala być w czasie wakacji. Ale już wiem, że nie zdążymy (meble będą we wrześniu). Więc może wrzesień?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
19 lipca 2010, 20:54
Moi się nie śpieszą..... miało być na jesieni tego roku, a już słyszę, że dopiero na kolejną.... oczyszczalnie ścieków chcą własną robić.......