27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
17 lipca 2010, 00:10
Puku puku, jak mówi nasz Mikołaj.... jest tu kto?
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20177
17 lipca 2010, 09:52
Ano bywa ktoś. Ale upał, więc przelotem i raczej na stojąco...
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
18 lipca 2010, 00:57
Od poniedziałku... mam nadzieje przez dwa tygodnie będę mieć duuuuuuużo luzu..... małe gnojki wyjeżdzają..... i jak w szpitalu nie wyląduję, to będę aktywna
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
18 lipca 2010, 00:59
Uwaga, uwaga...... wysyłam list gończy za remontującą Ulką i zapracowaną Grażyną.......... Poszukiwane doprowadzić na wątek odchudzających.......
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
18 lipca 2010, 10:44
heheheh listy goncze pisza
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
18 lipca 2010, 11:00
witaj ...corke z wnukiem przywiozlam do siebie
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
18 lipca 2010, 11:04
no widze ze duzo sie nie nagadalyscie jak mnie nie bylo
- Dołączył: 2007-11-11
- Miasto: Osiedle
- Liczba postów: 4251
18 lipca 2010, 11:16
Witajcie!
jestem,nawet mi się w ten upał laptopa odechciało, tym bardziej,że remont przerwany...wszystko w biegu wysycha,takie paćkanie klejem tapet to nie jest robota...poczekamy na lepszą pogodę