27 lutego 2008, 15:35
Temat taki jak inne, ale wszystkie wiemy, że właśnie wtedy jest to juz coraz trudniejsze...Ja jestem po 40 ale już bardzo blisko 50 ;)
...odchudziłam się z wykupioną tu dietą ...jestem teraz na etapie utrzymania tak ciężko zdobytej wagi . Jem nadal dietetycznie ale czaem też zjem coś ponad to i nie zawsze dietetycznego. Oczywiście juz zaczęłam nieco przybierać na wadze ...i to jest tragiczne...
Każda z nas u siebie w pamiętniku wpisuje swoje spostrzeżenia z własnego odchudzania...może było by dobrze mieć je w jednym miejscu ? Chodzi mi o takie rady , które nam akurat bardzo się przydadzą. Po 40, 50 jest już nieco gorzej z ćwiczeniami ...często ma się dolegliwości żołądkowe i inne ...więc nie wszystko, co jest dobre dla młodych jest dobre dla tych nieco starszych..............
Co Wy na to ?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 27710
15 maja 2010, 04:06
coś mnie obudziło, cała rozdygotana jestem....... posiedzę
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
15 maja 2010, 22:00
miałam pracowitą sobotę niestety.... a po południu deszcz dał o sobie znać i nie można było pojechać na działkę...
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
15 maja 2010, 22:00
teraz odpoczywam chwilę i spać się położę.... ostatnio strasznie przemęczona jestem
15 maja 2010, 22:02
Basiu, podziwiam Cię 4.05 przy kompie! dla mnie to środek nocy! Pewnie mam szczęście, że mogę spać...
ja kończę dzień na fermie i brakuje mi 996000 do osiągnięcia Twojego obecnego poziomu:)
15 maja 2010, 22:03
witaj Asiu, to chyba ten szczególnie zimny maj nam doskwiera...