Temat: Szczuplejsze do matury ( Studniówkowy szał!)

Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc.  Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy  wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
Pasek wagi
to czas chyba kupować, bo teraz wchodzą wszelkie karnawałowe kolekcje a wiadomo w tym największy wybór :D
w ogóle jestem bardzo szczęśliwa bo mieszczę się w rozmiar 40 już :D pewnie dla wielu z was to byłaby masakra ale ja się na prawdę cieszę :)
ja jeszcze nie mogę wejść w 40  co mnie wkurza bo najładniejsze sukienki w tym rozmiarku i najwięcej ich  : ((  Ale jeszcze trochę czasu mam ... 10 stycznia jadę po kreacje, buty i dodatki, fryzjer umówiony. Uff ... chociaż to ; DD 
Pasek wagi
ja w spodniach mam rozmiar 38 ale sukienki w tym rozmiarze nmie moglam zapiac w piersiach..
w piersiach w niczym się nie dopinam, po prostu wylewają się wszystkimi stronami i mimo że wszyscy mówią że mam super cycki to ja takiej frajdy nie mam.
u mnie nie ejst tak ze sa jakies obwisle czy cos nigdy nie mialam z tym problemu wiec nie narzekam
Ja też jeszcze nie mam zupełnie nic i coraz bardziej mi się nie chcee ;/
ja mam buty, ale 13 az, i cieniutkie szpileczki, nie wiem czy innych nie kupie...

a potanialo u mnie, 340 za pare :D
nie no przeginam.. 3/4 czekolady. czekoladka, szejk w mc donaldzie o 21,
i na uwieńczenie dnie syrop jabłkowy z goździkami i wódką.
 niezła jestem ;/ a jutro na wadze pewnie 51.
dobra już koniec i wracam do dietki i spadków na wadze. eh eh :) co za życie heheh
Djabeuu trzeba znaleźć motywację ;) w ogóle możesz mi powiedzieć z jakiej wagi ty zaczynałaś?
ja zaczęłam odchudzać się w 3 klasie gimnazjum gdzie wazyłam jakieś 80kg.
skończyłam w 1 klasie liceum z wagą 45 kg na wakacje.

i tak trzymałam wagę w granicach 47-52 przez ten okres.
i teraz znów dietkuję by zejść do 45.

a motywację to ja mam, a raczej rozkaz od pracodawcy hehe :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.