- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
19 lutego 2009, 08:38
Ja na śniadanko jajeczko i dwa plasterki szynki,a zamiast obiadu wmłócę na pewno pąka.
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
19 lutego 2009, 08:39
Tylko muszę się zastanowić jakiego zjeść,lubię tez pączki z bitą smietaną!!!!
19 lutego 2009, 08:47
o ja tez... dobre są... a tak to lubie tradycyjnie z różaną marmoladką... i musi byc duuuuużo lukru takiego co sie nie kruszy tak jak te z tych tanich pączków
19 lutego 2009, 08:47
moja mama kiedys pojechala do Bliklego po pączki... maleństwa takie, dała jak za zboże, ale pycha były :-)
19 lutego 2009, 09:18
Tłustego czwartku!!!!:)))
paczki były malusie takie zrobiłam,
seksu nie było:((
ale za to niepotrzebna "lekka" wymiana zdań...bywa i tak
rano pączek na śniadanie
na drugie też bedzie pączek...
wieczorem basen
byłam u p doktor, nie wzielam wolnego, wezme na wiosne to moze wyjedziemy gdzies a teraz jakos przebiduje:)
zdrowa jestem i na basen moge chodzic ale musze nos nawilżać solą , tym marimerkiem moim bo chlor wysusza sluzówkę wiec...
chodze do pracy:) jem pączki (dzis) i iede na basen - wieczorem:))
19 lutego 2009, 09:20
paczki Blikle są ok ale i Wedla sa pyszne:))
obok mojej pracy jest wedel i ....kolejka nieziemska:)))
19 lutego 2009, 09:21
ja juz tez porcyjke na śniadanie zjadłam heheh.... pączusie malusie.... czerwoną herbatke sobie zrobilam, tak na poczatek dnia. mężuś kilo kupił :-/
już mnie mdli :-)
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
19 lutego 2009, 09:26
Ja będę walczyć z sobą,zeby zjesć tylko jednego,powiem wieczorem jak mi poszło,lecę do swoich niedobrych bachorków,im też kupić muszę po pączku!!!
19 lutego 2009, 09:40
ja mysle ze jeszcze zjem jednego czyli 3 sztuki na dzien , bedzie ok, warzywa na obiad mam i basen wieczorem
do tych paczków to by sie coś procentowego przydało:))) lepiej by sie tłuszcz wchłaniał:) hehehe
zima za oknem...ale jaka