- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
18 lutego 2009, 11:14
Ja w ogóle nie rozumiem tego szaleństwa pączkowego ;)
Nie będę nic robić w kierunku zdobywania pączków jutro!
Ale i tak wiem, że będą mnie otaczać, a jak już będą to trudno, będę je jeść ;P ;)))
Już niedługo post, może w poście będzie się łatwiej chudło? ;))
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
18 lutego 2009, 11:16
ojej...
to jutro sie objadamy tak....
zrobiłam przedziwną pyszną zupę brokułową..
mniam wcinamy z Gabrysiem...
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
18 lutego 2009, 11:16
Szaya no koniecznie na sanki idźcie!!!
Dopóki jest śnieg! :D
A małego na sanki nie bierzesz? :(
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
18 lutego 2009, 11:17
Dor to ja poproszę przepis na pyszną zupę brokułową!!!
Ostatnio mnie wzięło na brokuły, szpinak i brukselkę ;]
18 lutego 2009, 11:22
ja gotuje brokułowa a potem ja blenderem traktuje i taka zupę krem ...pije:))) np z groszkiem pytysiowym
ja lubie piec ciasta , casteczka, faworasy lepiej sie we dwoje robi, szybciej:)
kiedy zrobilismy z P pizze czekolodwa wg przepisów pascala:))) ale sie zasłodzilismy, hehehe, piekilismy tez jabłka, trochę przesadziałm z temp i ..wybuchły lekko:))) siedzielismy w kuchni na podłodze i łyzeczka z blachy jedlismy te wybuchy:))))
lubie gotowac we dwoje;) upackac sie:))) jesc ..super :))
18 lutego 2009, 11:32
Martini małego nie wezme bo juz wlasnie wrocil ze spacerka, w weekend na spokojnie z nim pojde, wszyscy razem pojdziemy ...
18 lutego 2009, 11:37
ide do sklepu, jakos mi sie dzis sziedziec za biurkiem nie chce:(
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
18 lutego 2009, 11:40
mi się dzisiaj w ogóle nie chce pracować! ;]
Sekcja ja też lubię gotować z P. :)
Chociaż on jest w kuchni strasznie nieskoordynowany i trochę mnie przeraża ;))))
18 lutego 2009, 11:42
hehe, ja nie lubie patrzec jak P gotuje..:) pyszne jest to co robi ale ile przy tym ...pierdolnika jest ...wszystko do okoła jest powyciagane, chyba nie ma wolnej przestrzeni:)) ale potem sprzata oczywiscie po sobie, mimo wszystko wole na to nie patrzec:))))
ide, kupie cos dobrego:)) obiecałam P czekolade:)
18 lutego 2009, 11:42
hehe, ja nie lubie patrzec jak P gotuje..:) pyszne jest to co robi ale ile przy tym ...pierdolnika jest ...wszystko do okoła jest powyciagane, chyba nie ma wolnej przestrzeni:)) ale potem sprzata oczywiscie po sobie, mimo wszystko wole na to nie patrzec:))))
ide, kupie cos dobrego:)) obiecałam P czekolade:)