- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
18 lutego 2008, 13:50
hehe widze, ze wszystkie w weekend pofolgowaly;)
dla mnie tez nie jedzenie sniadania, to bzdura, bo wszedzie
trabia, ze trzeba jesc. ja sie chyba na kopenhaska nie zdecyduje, ale
narazie sobie bede jadla wiecej bialka i ogranicze wegle, jak dalej sie
bede czula taka nadeta, to moze cos pomysle, ale ogolnie wole diete
1000kcal.
na 20 ide na step, juz sie nie moge doczekac jak rusze tylek po tym weekendzie nieszczesnym...
18 lutego 2008, 13:54
ja step mam w domu,a i tak mi się czasem nie chce ćwiczyć.
Myślałam,że tylko ja się złamała w w-end.Oj ależ jesteśmy słabiutkie,a najlepsze jest to jak zgrabnie się tłumaczymy
18 lutego 2008, 13:55
słuchajcie a co myślicie o tej zupie kapuścianej ? ponoć pożna jeść ile wlezie
18 lutego 2008, 13:57
nie mam diety konkretnej moja siostra siedzi na zupie kapuścianej ale jakoś ciężko jej to idzie czy to skuteczne??
18 lutego 2008, 13:59
masz step, czy stepper??? ja jak jakies 3 lata temu zaczynalam
sie odchudzac i wazylam 90kg, to sobie torebki stawowe w st skokowym
zerwalam na stepperze hehehe, sprzedalam go w cholere kumpeli, to ona
sobie na nim kolano uszkodzila.maasakra. mi sie marzy orbitrek w domu,
ale takie lepsze, sa straasznie drogie:(
hehe no z tym tlumaczeniem, to jest dobre, jak dla mnie to najwazniejsze zeby nie rezygnowac i dalej wszystko ciagnac
18 lutego 2008, 14:00
nie mam pojęcia ja nie stosuję żadnej diety.Po prostu mniej jem,nie podjadam,zero słodyczy i cukru,ćwiczę pije dużo wody i ostatni posiłek jem o 18.
Tak robię i w 9 dni zrzuciłam 1.75 kg.
18 lutego 2008, 14:01
sama zupa moze i OK, ale to tez jest jakas tam dieta, ze w jeden dzien
same warzywa, pozniej owoce, jakies to monoskladnikowe strasznie, a
ponoc po kilku dniach, mozna pawia puscic na widok tej zupy
18 lutego 2008, 14:02
hmmmm chyba steper.Taki jak rowerek,ale bez siodełka.To chyba steper,tak?