- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Tamitu
- Liczba postów: 416
8 września 2011, 10:28
Cześć dziewczyny! Jestem tutaj od dłuższego czasu i bardzo często czytam Wasze wpisy tutaj. I w jakimś stopniu mnie zmotywowałyście do odchudzania :)
Mam 162cm i ważę AŻ 65kg. Mój cel to 55.
Niestety moje motywacje zawsze szybko znikają. Dlatego też szukam dziewczyn, które pomogą mi schudnąć. Chociaż 5kg. A później kolejne 5 :)
Nienawidzę mojego brzucha. Jest zwiotczały i sflaczały. Mam boczki. Od 2 dni używam hula hop :) I codziennie pijam dwie zielone herbaty. Słyszałam, że wspomagają metabolizm :)
Jesteś chętna? :)
- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 227
9 września 2011, 20:32
Mi się akurat @ zaczął więc nie wchodziłam dziś na wagę... Ale mam nadzieję, że dalej ważę 70,20 kg ;)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Tamitu
- Liczba postów: 416
9 września 2011, 22:17
A moja dzisiejsza poranna waga to 66,7 :)
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1208
10 września 2011, 11:06
Aha i mam pytanie: przechodzimy do "Grupy" czy zostajemy tu na forum?
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Tamitu
- Liczba postów: 416
10 września 2011, 12:27
No tak. fajnie by było, gdybyśmy przeszły do grupy, tylko ja tutaj całkowicie początkująca jestem ;p i nie mam pojęcia jak to zrobić... ;D
Edytowany przez mbak92 10 września 2011, 12:27
- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 227
10 września 2011, 14:04
Właśnie, trzeba tu wszystko rozkręcić ;)
10 września 2011, 16:49
Ja bym została tutaj, bo zapisałam się do trzech grup i szczerze mówiąc mało sie tam dzieje, a tutaj na forum jakoś lepiej :D
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1208
10 września 2011, 17:36
> Ja bym została tutaj, bo zapisałam się do trzech
> grup i szczerze mówiąc mało sie tam dzieje, a
> tutaj na forum jakoś lepiej :D
Ja mam taką samą sytuację.
- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 227
10 września 2011, 18:09
W sumie na forum to jakoś tak lepiej się wchodzi...
To ja sie poużalam, że zjadłam dziś dwa lody
Zawsze jak mam okres to mam jakąś wpadkę jedzeniową... To dlatego, że albo się nie ważę, a jak cos przytyję to zwalam to na wode...