- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
8 września 2011, 16:46
selvijka no jasne, że się dołączaj, zapisy wciąż trwają. Zaczynamy ankietą startową w piątek, czy komu bardziej pasuje w sobotę 17go :) Masz taką wagę jak ja - będę Cię mieć na oku :) hihihi
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
8 września 2011, 19:31
Ja też się chętnie przyłączę :D
moja waga to 68,5 :)
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
9 września 2011, 08:16
oczywiscie i ja nie mogę ominąć nowej akcji, dzięki Wam łatwiej mi walczyć z kilogramami....
- Dołączył: 2008-06-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 7660
9 września 2011, 09:49
WOW - ale tu gwarno! Fajnie że tyle osób chce chudnąć damy czadu na zakończenie roku może uda nam się pobić rekord i grupowo schudnąc powyżej 50kg :)))))
A jakie macie pomysły na chudnięcie? bardziej dzieta czy bardziej ruch? Nie jedzenie po 18ej czy unikanie słodyczy?
NO i muszę się przyznać że mi się daty pomyliły myślałam że w tą sobotę będzie już 17ty i troszę się pospieszyłam z założeniem tej akcji ale myślę że to nie będzie nikomu przeszkadzało :))))
Zawsze można wpadać na pogaduchy i zaliczymi tydzień integracyjny.
Edytowany przez aja79 9 września 2011, 09:49
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
9 września 2011, 10:24
Bardzo tu miło, a pogadać dobra rzecz, tym bardziej, że ja wiecznie na diecie, a w realu nie wszyscy znajomi rozumieją nasze problemy. Udaje się zrzucić parę kilogramów, a potem przychodzą wakacje, albo jakiś kryzys i powiększamy się na nowo. Ale lepiej się tak kręcić w kółko, niż sobie odpuścić i rozrosnąć się do niebotycznych rozmiarów.
marcelka no to będziemy się pilnowały na wzajem, nie to żeby się ścigać, ale zawsze to mobilizacja.
aja taki tydzień się przyda tak na ogarnięcie się i może zaplanowanie swoich działań. A pomysłu na odchudzanie nie mam żadnego, słodycze na pewno muszę ograniczyć bo ja z tych co mogli by oddać obiad za czekoladę. I mam jeden skromny pomysł na więcej ruchu. Moje dziecko chodzi od października do końca maja na dodatkowe lekcje j.angielskiego, 2 razy w tygodniu po 1,5 godziny i zawsze ze znajomymi (2-4 osób) chodziliśmy do knajpki na kawkę, a teraz mam zamiar ten czas wykorzystać na marsz z kijami i mam nadzieję przekonać do tego chociaż jedną z tych osób. Myślę że to będzie niezła zamiana, kawka w wygodnym fotelu często gęsto z ciachem na może niezbyt forsowny sport, ale zawsze.
- Dołączył: 2008-05-13
- Miasto: Nie Wiem
- Liczba postów: 17058
9 września 2011, 10:26
Aja może dzięki temu więcej osób się zapisze Chociaż czasami tak bywało, że ktoś zgłosił raz chęć uczestnictwa i tyle go widziałyśmy na forum. Ale myślę, że dziewczyny nas nie zawiodą
"A jakie macie pomysły na chudnięcie? bardziej dzieta czy bardziej ruch? Nie jedzenie po 18ej czy unikanie słodyczy?"
Ja wszystkie wymienione opcje!!!!!!!!!
- Dołączył: 2008-02-29
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 204
9 września 2011, 11:26
...ja juz podaje moje:
1. Jem 4 razy dziennie co 3h: 9, 12, 15, 18
2. Jem 1200 kcal dziennie.
3. Jem wszystko, na co tylko mam ochote - chodzi mi tu o to, ze nie zabraniam sobie slodyczy czy pizzy czy alkoholu, bo jak tak robie, to pozniej sie na to rzucam i wiadomo do czego to prowadzi.
4. 3.4 razy w tygodniu jestem na silowni - zaczynam od programu 15min na brzuch, potem trening obwodowy: glownie nogi, posladki i brzuch, ociupinka na rece i zakanczam interwalami na orbitreku 2:1 i na biezni spacerujac z gorki - reszte czasu chodze i zagaduje Meza, bo zwykle On potrzebuje wiecej czasu na swoje cwiczenia niz ja na moje.