Temat: chudniemy na 6-tkę!!! 17.09 - 31.12.2011

Wygląda pysznie... ogólnie nie jestem ciasteczkowym potworem ale na ten na bank bym się skusiła, no i jeszcze ta wisienka - moje ulubione... uwielbiam takie ...

To ja się dziś Dennee do Ciebie przyłączę i też zrobię sobie taką zupkę... kalafior już na mnie czeka, dziś na 1 śniadanie miałam surówkę z surowym kalafiorem i białym serem... całkiem całkiem...

Luise, a bardzo proszę :) Dołączaj się :) Przepis zaczerpnięty z tej stronki (klik w obrazek :) )

Jessssu dziewczyny, Wy tu o jedzeniu, a ja już głodna jestem. Ale jeszcze 1,5 godzinki i stąd śmigam, lecę do domku i zjem pyszną kolacyjkę przygotowaną przez lubego :) Napiję się ciepłej herbatki mmmm a jutro od nowa 12h w pracy! Dobrze, że ten kend wolny! :)

W środę od rana czeka mnie stanie w kuchni. Muszę zrobić ciasto i ze 2 sałatki. Polecieć na zakupy po jakieś zakąskowe serki i flaszeczkę, bo czekają mnie ostatnie -naste urodzinki

Ebek, jak tam pierniki? Upiekły się?

A co do karpia, to u mamy na stole zawsze jest, ale ja nigdy nie jem, wolę fileciki. Pierniczki jak są to zjem, ale jakby nie było - nie załamałabym się. Jakby sernika nie było - byłoby gorzej hahaha :)

ajka, a co Ty się nie odzywasz nic? Taka zalatana? Jak u Ciebie przygotowania świąteczne?

Pytacie o pierniki???? No to sprawa jest dosyć skomplikowana:) A nawet śmieszna W końcu coś upiekłam!!!!!!!!!! Jak wałkowałam, to tak jakoś mało piernikowo pachniało. A jak upiekłam, to się okazało, że to wyszły bardziej kruche ciasteczka o lekkim smaku pierników Z jednej strony spoko, bo nie będzie problemu czy zmiękną do Świąt, a z drugiej....No kurde!!!!! Miały być pierniczki!!!!!!!

Wdrażasz się Ebku,zapewne są pyszne.Takie miękkie,bo coś sobie przypominam w lodówce u ciebie 24 godz leżało ciasto,tak? No to masz odpowiedź.

ja pierniczki też upiekłam, ale nie przystroiłam, jutro piernika, teraz pochłonęło mnie sprzątanie,ale przy malym balaganiarzu to idzie mi ..... kiepsko.

Dzień dobry trzy bobry, a co tu taka cisza?? Tylko Agusia jest rany ptaszkiem jak widzę, a reszta śpi i śpi.
Ebek, gratuluję upieczenia pierniczków, no w końcu :) a tym że są kruche nie przejmuj się. Ja przez lata robiłam cieniutkie kruche pierniczki, których nie ozdabiałam. Dopiero od zeszłego roku zaczęłam robić takie grube, co mięknąć muszą. A te kruche były wyśmienite :)
A w ogóle to macie pomysł na obiad?? Ostał mi się z wczoraj krem z kalafiora i marchewka z groszkiem. TYlko ostrzegam, nie chce mi się za bardzo siedzieć przy garach.

Dennee krem z kalafiora zapraw przecierem pomidorowym i już masz inną zupkę :),a do groszku z marchewką jajeczko sadzone i obiadzik jak tralala!

marcelko - dzięki dobra duszyczko :) jestem, jestem wpadłąm po uszy w dekoracje świąteczne narobiłam się jak dzika stroików i choineczek spałam może 2 godziny na dobę ale po 2 tygodniach takiego życia padam na twarz choć wewnętrznie czuję ogromną radochę  że mogłam się artystycznie spełnić

dennee - co to za obłędne ciacho!!!! ślinka mi kapie na klawiaturę!!!!

 

pozdrawiamWas przedświątecznie :) a jeż bedę wcinać uszka i smażone rybki a po Nowym Roku mam 4 miechy by zrzucić nadwyżkę bo szwagier się żeni ;))) to się nazywa motywacja