Temat: Najmniej 10 kg do zrzucenia :D

Mam do zrzucenia co najmniej 10 kg, samej trudno się ich pozbyć.

W grupie człowiek jakoś bardziej się spina i stara aby jak najlepiej wypaść

Moja dieta to MŻ - okolo 1500 kcal i cwiczenia

Moznaby sie dzielic przepisami, cwiczeniami ktore moga wspomoc oraz wyżalić się jak dzień sie zawali z dietą.

Kto ze mna staje do boju z kg :D

Chyba większość odchudzających się laseczek ma z tym problem :D
ja wstaję o 4 rano (a usypiam koło północy), potem cały dzień w pracy, wieczorem ląduję dopiero w domu, niby fajnie bo nie jem lub jem minimalnie przez cały dzień, a wieczorem dopada głód... zaglądam w każdy kąt w poszukiwaniu czegoś smacznego...
Od jakiś 2 tygodni staram się pilnować, wieczorem ćwiczę ( jak mam czas i siły) a jak jestem głodna to pierwsze co to wypijam ze dwie szklanki wody przegotowanej, zapełnia brzusio, zapalę papierocha i jestem w momencie pełna :D Spróbuj też czymś się zająć zawsze wieczorem to odwrócisz uwagę od uczucia głodu :) jak jestem zajęta czymś to nawet nie myślę o jedzeniu :D

lerche normalne :D Ja jem jak moj mezus jest w domu :D Bo on non stop cos podjada z synkiem (a chudziny) i smaka robia, do tego moj lubi piwo i kupuje mi tez przy okazji hihi

Wieczorem mialam zawsze 1,5 l wody z aqua slim - mi pomaga na zabicie glodu - musze wrocic do tego bo ostatnio o wiele za duzo pochlaniam wieczorami - rozbija mi to cala dietke :D

Cześć dziewczynki ;-)) Dawno mnie tu nie było ale u mnie teraz sesja poprawkowa więc jestem tak zabiegana że nie mam czasu na podjadanie ;-)) Widzę że macie motywacje do ćwiczeń i dobrze, ja też musze troche więcej ćwiczyć bo ostatnio się troszke opuściłam :D ale robie brzuszki codziennie Anastazja tak jak mówiłaś jakieś 100, 200 zależy jak mam siły ;-)
Zakupiłam ostatnio krem eveline slim extreme 3 D z efektem rozgrzewającym i smaruje się nim przed ćwiczeniami potem zakładam jeszcze bluze i ćwicze, mam nadzieje że troche pomoże ;-) Fajnie rozgrzewa i jestem naprawde mokra po takim godzinnym rowerku a smaruje sobie nim uda i brzuszek ;-) naprawde polecam.... Trzeba myśleć i o skórze żeby potem nie mieć worka tylko taki ładny jak Kleopatra ;-))
Polecam Wam też vacuvell spacer w podciśnieniu, chodziłam kiedyś i teraz tez zamierzam się zapisać, likwiduje celulit, poprawia wygląd skóry staje sie jędrniejsza ;-)

witajcie :)

ja tez mam problemy z jedzeniem wieczorami ..

mi zawsze pomaga goraca herbata.. czasami wypije nawet 3 - 4 przed snem :) 

no i teraz sie grzecznie przyznam, wczoraj do obiadku bylo OK.. 

na obiad mielismy jechac na miasto a wyszlo tak ze pizza przyjechala do Nas do domu... i tak oto wtrabilam 3 kawalki..

wiem wiem

nie jestem z tego dumna.. ale za kare do wieczora juz nic nie jadlam.. 

dzis bedzie grzecznie :) zrobie sobie zurek na obiad z jajeczkiem :)

Pasek wagi
może wezmę przykład z Was i wodą czy herb. będę sie zapaychała ale chciałabym nie jesć tak od 19-tej ale jakw  pracy jestemd o 21 to jak inne kobietki jedza to ja tez :(
a ile mija godzin od ostatniego posiłku do kiedy usypiasz? 
Ja mam wielkimi literami na lodówce hasło :"nie żryj po 20:00" (kładę się spać dopiero koło 24ej :D )
Powinno się nie jeść tak koło 3 godz przed snem
ja to jak jestem juz głodna to pije wode i ide spać :D

A ja słuchajcie mam kolejny udany dzień za sobą. Moja motywacja jest naprawdę duża :)

W pracy zamawiali dania chińskie, a ja się nie skusiłam. Język oczywiście mało w tyłek nie uciekł, ale dałam radę :)

Wczoraj cały dzień dietka, po pracy o 19:00 zjadłam barszczyk biały z jajeczkiem i do końca dnia już nie podjadłam (położyłam się spać o 00:30). W brzuchu burczało, ale tłumaczę sobie, że mój brzuch "warczy" na tłuszcz i się go pozbywa :P :P :P

Jak mam kryzys wieczorny to przeważnie kroję marchewkę w paseczki i zajadam jak przekąskę. Do tego dopcham się płynami i mam spokój.

Jeśli chodzi o wczorajsze ćwiczenia- niestety nie za dużo- raptem 15 min z hula hop bo po ostatnim kręceniu są ogromne zakwasy.

Ciuchy robią już się luźne. To jest największa motywacja :)

no coz ja poki co roznycy po ciuchach nie widze :( no ale na wszystko przyjdzie czas..

motywacje tez mam.. w listopadzie bede musiala zamowic suknie slobna i wstepnie wymiary tez beda chcieli wiec trzeba miec je jak najmniejsze :) 

Pasek wagi

My planujemy ślub na maj/czerwiec 2012, więc też za dużo czasu nie zostało :)

Trzeba się jakoś prezentować w bieli :))))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.