- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 34
3 września 2011, 12:02
Zapraszam do wątku dziewczyny którę mają do zrzucenia ostatnie 5kg. Nie wiem jak u was ale dla mnie to droga przez mękę może się powspieramy?
Plan jest taki:
- co tydzień podajemy swoje wymiary : biodra, uda, talia ( co do dnia to może być np. niedziela albo inny:)
- co tydzień podajemy wagę
- wspieramy się i walczymy!!
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
3 września 2011, 21:53
Ja się chętnie przyłączę! Chociaż 4 kg starczy :P
4 września 2011, 12:31
Jestem jak najbardziej "za" tabelką :) U mnie cm lecą, ale kg stoją cały czas :/
- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 34
4 września 2011, 16:11
Dobra dziewczyny to do dzieła!
Moje wymiary to :
waga : 67 kg - stoi jak zaczarowana
biodra: 95 cm
talia: 70 cm
udo: 57 cm
Podawajcie swoje wymiary które chciałybyście zmniejszyć. Czas do poniedziałku wieczorem, we wtorek zrobię tabelkę;)
4 września 2011, 17:32
Balbina zajeżdzasz mi brzydko mówiąc klepsydra ;D nie wiem ile masz cm w biuscie ;)
Tak samo jak Ty .. 67 kg,
Biust : 95
Talia 70
biodra 90
udo 59
- Dołączył: 2011-01-27
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 34
4 września 2011, 17:34
w biuście mam tyle co Ty;) Kinia.natalia jestem klepsydrowato - gruszkowata ;)
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 66
4 września 2011, 18:35
Ja się wyłamie z klepsydrowatych gruszek ;) jestem dorodnym jabłkiem:
waga 56 kg
biust 98 cm
talia 84 cm
biodra 95 cm
udo 51 cm
Edytowany przez ligwanek 4 września 2011, 18:36
4 września 2011, 18:50
Ja jutro rano podam wymiary, ok?
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: -
- Liczba postów: 2635
4 września 2011, 19:19
no a ja:
biust: 93
talia: 68
biodra: 98
udo: 58
waga: podam jutro rano;)
4 września 2011, 19:50
Balbinko i niech zgadne szlag Cie trafia jak masz spodnie kupowac?:)
ligwanek .. ja lubie jabłka :D
Swoją drogą źle ze mną ciotka czerwonym mercedesem zajechała .. atak na lodówke był, ale od slodkiego sie powstrzymalam :D
4 września 2011, 19:54
ja podam swoje jutro ;) choć generalnie po moim weekendowym obżarstwie pewnie wymiary w talii będą większe niż w rzeczywistości o jakieś 5 cm przynajmniej :/
chyba nigdy nie miałam jeszcze takiego weekendu jak ten!
no ale jutro też jest dzień :D