- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
29 sierpnia 2011, 13:33
Witam Was wszystkich .Może połączymy siły i razem będziemy walczyć ze zbędnymi kilogramami już jako grupa ? Ktoś jest chętny?
20 latki(+) z 20 kg do zrzucenia.Łączmy się ;)
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1171
31 sierpnia 2011, 10:07
'Ale się w końcu wyspałam, wczoraj byłam wykończona po pracy:/
zaraz biorę się za śniadanko, ale nie mam pomysłu
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
31 sierpnia 2011, 11:38
Oj widzę że noce tu też spędzacie, ja poszłam czytać książkę i też mi tak do 3 zeszło. Dzisiaj rozpoczęłam dzień śniadaniem o 11. Dla mnie to dość późno i znając życie nie zjem obiadu razem z wszystkimi. Nie mogę się doczekać wyjazdu na mieszkanie, wtedy nikt nie będzie nade mną stał i jęczał że mało jem.
Yasmin: ja mam zatrzęsienie swoich pomidorków i ostatnie dni są właśnie pod takim tytułem :) Może jakaś letnia, warzywna kanapka?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
31 sierpnia 2011, 13:10
hmmm...łożyska mowisz...no to chyba bedzie ciezkie bo to taki najzwyklejszy rowerek z allegro, nie wiem w jakim sklepie szukac takich rzeczy, jaki rozmiar, jak to wymienic itd, ehh.
to skoro jest wiecej nocnych marków to zachecamy do zagladania w nocy!:)
Milego dnia :*
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Igloo
- Liczba postów: 591
31 sierpnia 2011, 14:33
> hmmm...łożyska mowisz...no to chyba bedzie ciezkie
> bo to taki najzwyklejszy rowerek z allegro, nie
> wiem w jakim sklepie szukac takich rzeczy, jaki
> rozmiar, jak to wymienic itd, ehh
A to weź chłopa jakiegoś, rozkręci i wyjmie, pójdziesz z tym do sklepu rowerowego żeby dali Ci takie same, kosztują może z 5 złotych, i wsadzisz nowe :)
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
31 sierpnia 2011, 20:39
no z tymi chłopami to też może być problem Sedna, pierwszy lepszy z ulicy się nie zda :P ok, żarty żartami, ale jak wam idzie? Tak ciężko harujecie, ćwiczycie, spalacie, że nie macie czasu się pokazać? Ja muszę się przyznać, że dzisiaj tylko 2 godzinki cięższej pracy, a tak, to przez cały dzień projektuję na komputerze i tylko odświeżam pootwierane stronki vitalii.
- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
31 sierpnia 2011, 22:01
Muszę się wam pochwalić dzisiejszym zakupem ;d nową skakanką z obciążnikami. Jak dla mnie jest o wiele lepsza od standardowej .
Ktoś jeszcze oprócz mnie skacze , czy jestem sama ?
Edytowany przez izabella97 31 sierpnia 2011, 22:01
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
31 sierpnia 2011, 22:31
ja skacze co drugi dzien, bo kolega który towarzyszy mi na biezni trenuje badmintona i ma jakies tam pojecie o tych wszystkich cwiczeniach i mowi ze najlepiej skakac tak co drugi dzien. Wiec jak juz przynosi skakanke to próbuje skakac troche ale ciezko mi idzie, nie to co bokserom :P a skakanka z obciaznikami pewnie ze jest lepsza bo tez rece pracują, wiec dobry zakup :)
musze sie tez pochwalic ze Pani która przychodzi na teren biezni z dzieciakami powiedziała, że mam niesamowitą kondycje, ze biegam 6km bez zatrzymania i ze juz widac efekty w porównaniu z poczatkiem :>
- Dołączył: 2007-09-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 135
31 sierpnia 2011, 22:48
wiecie co dziewczyny tak już dłuższy czas myślę o siłowni . Myślę że sama domowymi sposobami , ćwiczeniami nie dam rady spalić tak wielkiej ilości tłuszczu ( szczególnie z brzucha). jest jeden problem wstydzę się chodzić na siłownię . ech
- Dołączył: 2011-04-16
- Miasto: Naboo
- Liczba postów: 1467
31 sierpnia 2011, 22:52
mam to samo, na dodatek mam ochotę biegać, ale też czuję opory... Już bardziej realne wydają się dla mnie zajęcia fitness w grupie.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1104
31 sierpnia 2011, 22:54
ja uwazam ze siłownie to trzeba dolozyc tak w połowie odchudzania. na sam poczatek potrzebne sa cwiczenia na spalanie typowo, które mozesz robic w domu, albo na powietrzu. siłownia jest super zeby ujedrnic ciało, wzmocnic miesnie, wiec poki jest pogoda wyjdz na rower, pobiegaj, a jesienia zapisz sie na silownie, gdy juz poprawisz swoj wyglad(skoro sie wstydzisz) i poprawisz kondycje i bedzie co rzezbic.
ja na gruponie zdobyłam karnet na 12 wejsc na fitness za 49 zl, wiec chyba nie drogo, wazny 3 miesiace, wiec akurat jak beda deszcze jakos pazdziernik/listopad to bede cwiczyc w pomieszczeniu.