Temat: magiczna data - 1 września

Dotychczas nie sprawdzały się moje długoterminowe plany dietetyczno-ćwiczeniowe. Po prostu mam tzw. słomiany zapał.
Dlatego postanowiłam odchudzać się na razie przez miesiąc. Od 1 września do 30 września.
Oczywiście, myślę o edycjach październikowej, listopadowej, grudniowej itd., ale dopiero jak "zaliczę" wrzesień

Kto ze mną???
Pasek wagi
tez sie dolacze :)
> bardzo śmieszne!!! mam jednak nadzieję, że może
> nieco szybciej stracę to, co zamierzam

toż to ja z dobrych intencji i czystej troski! trzymam kciukasy, żebyś wygrała już jedną z pierwszych edycji :))
1 sa moje urodziny. i z tej okazji zrobię sobie najlepszy prezent jaki mogę!
czyli będę się odchudzała :)
więc mogę dołączyć.
Też mogę ;)
mogę się też przyłączyć...:-) nie mam dużo do zrzucenia a w grupie zawsze raźniej :-)
Pasek wagi
Tez sie dolacze, ale doradzcie mi jak madrze jesc by schudnac 5 kg przez wrzesien
Również planuję wystartować we wrześniu , w wakacje sobie strasznie folguję, choć miałam mnóstwo postanowien ;)
Caly czas słodycze, lody...
Eeeh te wakacje, wszyscy chudną , tylko ja nie :P

Wrzesień - bez słodyczy !
Pasek wagi
Ja mam wykupioną dietkę na sam koniec sierpnia, więc też się 'mniej-więcej' (bo dzionek wcześniej zacznę) dołączę ;)
eh,,,, ostatnio taką "magiczną" datą miało być u mnie 1 sierpnia........
Ja po miesiącu dietki, czyli tydzień temu miałam urodziny i była imprezka. Postanowiłam,że ten jeden dzień sobie odpuszczę i będę piła i jadła wszystkie pyszności jakie przygotuje. Po tym jednym dniu, na nastęony dzień nie mogłam się powstrzymać i również zajadałam się tymi pysznościami... Oczywiście po tych dwóch dniach przybył mi kg:/ Teraz minęło 5 dni i bardzo cieżko mi wytrwać w diecie...., a wcześniej było ok. Więc zalecam nie robienia sobie przerw, ponieważ nie dość, że musiałam zrzucić ten kg to do tego mam chęć na "normalne" jedzenie:/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.