Temat: co sadzicie o tatuazach????

tatuaże .. dajcie spokój 

Mnie się na kimś podobają, ale sama bym sobie nie zrobiła :)

> kiedys tatuaze mialy troszke inne 'znaczenie' niz
> teraz, kazdy moze sobie zrobic gwiazdke, kfiotka,
> motylka ;p  osobiscie uwielbiam tatuaze, ale ja
> gustuje w biomiechanice i tribalach itp. Imie
> jeszcze jak Cie moge, przejdzie, ale twarz
> kogokolwiek to porazka, zazwychaj wychodza potwory
> zamiast wiernej kopii... zreszta, dziecko bedzie
> Ci sie zmieniac, a parnera tez mozesz miec innego
> za jakis czas ;) nie mowie, ze tak bedzie, ale
> life is life...  a z tym ze tatuaze sa na cale
> zycie to juz tak nie do konca, zawsze mozna zrobic
> covera, tudziez usunac i paradowac z blizna...
> Moze zrob sobie jakis symbol, ktory bedzie dla
> Ciebie i Twojego Faceta cos znaczyl? A imie
> dziecka jak juz ( ale nie na tylku wiadomo ;p) 
> postaraj sie zeby to naprawde nie bylo tandetne,
> bo robienie tatoo tylko dlatego ze to modne to wg
> mnie porazka...
widocznie nie widzialas jak wygladaja portrety twarzy...sa zajebiste tym bardziej dziecka....zajebista sprawa wydziarac sb maluszka swojego i pokazzac za jakis czas jak urosnie i bedzie rozumialo.kazdy ma swoje zdanie ale dziwnie napisalas.

> Dla mnie tatuaże to czysta głupota. Jeśli chcesz
> oddać cześć swojej mamie to dbaj o nią jak będzie
> stara i chora, dbaj o dziecko i poświęcaj mu swój
> czas i uwagę, bo buzia na twoich plecach go nie
> wychowa. Nigdy nie zrozumiem sensu tatuaży, nie
> podobają się i dla mnie wszystkie to symbol
> "lansu" i głupoty.
to zes walnela:D moja Mamusia nie zyje,dlatego mam jej date itd mam bo lubie i bede miala po prostu nie moge miec na ciele nie wiem krost pryszczy itd ale tatuazyk:) w dodatku zwiazany z Mamusia zawsze:) a np po co malujesz buzie? nie wiem farbujesz wlosy..kazdy lubi co innego i to nie jest zaden lans...gdybym sobie nie wiem walnela usta,gwiazdke itp to luz ale ja mam zwiazane z pamiecia..a czy zrobie dziecka twraz to zle je wychowam? moge go miec na sobie na zawsze i byc dobra matka....jak ludzie tatuaze wykonuja to az chce sie patrzec..dla mnie to piekna sztuka:)

> ja się zastanawiam nad trzema małymi jaskółkami
> albo chociaż jedną na nadgarstku < 3, tatuaże są
> fajne w miarę rozsądku i przyzwoitości ;), a co
> masz wytatuowane na piersi jeśli można wiedzieć?
> :D
date urodzin mamy inicialy i kwaty:)

Tatuaż z imieniem faceta na d**** to zły pomysł, tego jestem pewna.

> imiona- świetna sprawa ale mąż\żona i nie
> samodzielne ale wkomponowane twarze krewnych-na
> nie dziary na piersi?- dekolt, obojczyki-tak,
> pierś- patol (szczególnie pierdoły)
z chlopakiem moze nie wyjsc tak??? ale zmezem na bank:D maadre:D a rozwdoy to czemu sa;/

mi się tatuaże bardzo podobają. mam jeden na plecach. a na starość czy to duża różnica? przecie i tak jako babcia nie będę się rozbierać. poza tym ja mam plan mieć ładne ciało na starość - dlatego teraz na nie pracuję. a jak widzę do tego jak pięknie zestarzała się moja mama czy babcia - mam na to duże szanse.

kocham tatuaże!! sama mam dwa i już w głowie mam pomysł na kolejny...;) ja uwielbiam tribale, ale jeśli chodzi o imię faceta to od zawsze byłam na nie...niestety,ale life is brutal i kto wie czy za 5 lat będę z tym samym człowiekiem....:)

> Jestem przeciwniczką takich tatuaży, mały
> delikatny owszem ale imię faceta???? A jeśli
> zmienisz faceta to ten kolejny kochając się z tobą
> od tyłu będzie patrzył na imię byłego. A twarz
> dziecka - co jeśli będziesz miała drugie lub
> trzecie gdzie wytatuujesz ich twarze???
nie wiem czy to Wasze zacofanie czy co????istnieje takie cos jak przemiana imienia np w mozajke itd:)