9 sierpnia 2011, 20:39
Cześć. Zakladam grupe wsparcia abysmy mogly pomagac sobie nawzajem :) Bedziemy tutaj chwalic sie sukcesami jak i rowniez wspierac sie nawzajem. Kazdego kto jest chetny bardzo serdecznie zapraszam. Odpowiem na kazde wasze pytanie. Razem zawsze razniej :) DO DZIELA DAMY RADE :)
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
31 sierpnia 2011, 14:52
U mnie też waga ani drgnie:(
Wzięłam się dzisiaj za nauke do poprawek i nie myślę o niczym innym tylko o jedzeniu :( pochłonęłam już 800kcal a jest dopiero 15! O zgrozo!
- Dołączył: 2006-08-20
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 674
31 sierpnia 2011, 23:17
Współczuję ci, ja w trakcie sesji zawsze tyłam, bo jak tylko brałam się za książki do byłam taka głodna .......
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
31 sierpnia 2011, 23:59
To nie jestem sama :P Ale dałam radę przezyc dzien na 900kcal ;P więc chyba nie ejst tak źle :P ale oczywiście szybko uciekłam od nauki, a to na rolki, a to odkurzyłam, a to kolega przyjechał. No czarno siebie widze na tej poprawce...;/
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 747
1 września 2011, 18:09
karolcias.wlkp, strasznie mało jesz....żeby potem jojo Cię nie dopadło...
Ja niestety az tak mało nie jem...;)
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
1 września 2011, 22:55
A w ile czasu zrzuciłas 4kg? Jak się odżywiasz? Szukam pomysłu na siebie :P
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 747
2 września 2011, 13:38
prawdę mówiąc to ja zrzuciłam z 10 kg....pierwsze 5 jeszcze przed załorzenim vitalii....
A jak? ograniczyłam jedzenie....zamiast 4 kanapek zjadłam np 2, ogrniczyłam słodycze....ZERO fast foodów.... no i nie jadłam na wieczór tzn minimum tak 3 godz przed snem i wprowadzilam do swojego życia ćwiczenia...tzn głównie jakieś dywanówki...+stepper+hula hop i twister...ale oczywiście nie wszystko naraz...
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
2 września 2011, 22:50
Chciałabym, zeby u mnie się to sprawdziło... ja już po porstu nie wiem co mam robić. Czy zastosowac jakś diete z zasadami, czy tylko sie jakoś pilnowac... zero pomysłu na siebie :/
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 747
3 września 2011, 14:38
Mi isę wydaj że najlepeij to jest się pilnować i wprowadzić zdrowe zasady jedzenieowe, bo przecież na jakiejs rugorystycznej diecie nie będziesz chyba do końca życia
- Dołączył: 2009-08-13
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 110
3 września 2011, 15:53
No dokładnie tak jak mówisz! Staram się jak moge, ale waga stoi...:(
- Dołączył: 2006-08-20
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 674
15 września 2011, 22:11
widzę że nie tylko ja się zaniedbałam w zaglądaniu tutaj, i jak się domyślam nie tylko ja sięgam coraz częściej po słodycze
Mam nową motywacje za miesiąc jedziemy z pracy na wycieczkę (w programie również termy :)) więc mam miesiąc na zgubienie przynajmniej 4 kg :) Takie mam marzenie