Temat: Zdrowo i skutecznie ^.^

Hej dziewczyny , oraz wszyscy panowie ;) Wspólnie z innymi koleżankami postanowiłyśmy raz na zawsze pozbyć się, dręczących nas, kilogramów. Chcemy to zrobić w sposób zdrowy, bez pośpiechu czy konkretnych terminów. 

Dlatego zapraszamy wszystkich chętnych do grupy, w której będziemy się wspólnie mobilizować i sobie pomagać. Liczę na Was, bo zdaję sobie sprawę jak pomoc i wsparcie innych mogą nam pomóc.

Na początek proponuję napisać coś o sobie, żebyśmy się jakoś poznały. Nikt w końcu nie lubi być totalnie anonimowym. Możemy też napisać co skłoniło nas do odchudzania, ile zamierzamy z siebie zrzucić, czy mamy jakiś konkretny plan i termin, który nas troszkę pogania.

W takim razie wypada mi zacząć. Mam na imię Julka, w tym roku zaczynam studia i mieszkam 18 km od centrum Warszawy. Mam do zrzucenia ostatnie 7/8 kg, które nagromadziłam podczas intensywnej nauki do matury :-D Chcę to zrobić wolno, ale skutecznie i zdrowo. Nie zależy mi na wadze, chcę zacząć ćwiczyć, zmienić myślenie i ograniczyć porcję. No i robić coś w końcu dla siebie ... Na początek mam malutki plan i nadzieję, że ten miesiąc coś zmieni. Pragnę ładnie się trzymać, jeść regularnie i powoli wprowadzać lekką aktywność do swojego życia, do 9 września wstępnie. I zaakceptować siebie ...

To tyle. Zapraszam !  
wróćmy tutaj, wróćmy .....tu jest lepiej ))) tutaj jest osoba , która założyła ten wątek , która nas namówiła, zmobilizowała .... która zaczęła to wszystko ... nie dołączyła do grupy ((
mi.la - wracaj tu , czekam na ciebie ))))
no już niech wam będzie możemy być na forum
jak tam po weekendowym obżarstwie?
Ja się całkowicie trzymałam swojej diety   pierwszy raz w życiu mi się udało
Pasek wagi
no mi waga  tez nie skoczyla po tym weekendzie :)))
Pasek wagi
no , super dziewczyny , tak trzymać, ja też byłam wyjątkowo dzielna )))  "w kupie" raźniej )) hehehe , pilnujmy sie ))) pozdrawiam z upalnego Kędzierzyna -Koźla ))))
;)))
Pasek wagi
ja sie w ogóle nie trzymałam :(
a teraz robie naleśniki z mięsem popłynęłam jak nic
jedyne co to że troche poćwiczyłam
hej .... cichutko tu cos )) 
u mnie wczoraj siłownia zaliczona , wieczorkiem trochę popływałam w basenie przy domu , dzisiaj chyba "odwiedzi mnie ciocia" więc klapnę bo już czuję się nieciekawie ... trzymajcie kciuki żebym nie rzuciła sie na słodkości )))))
na obiad planuję piersi z kury z fasolką szparagową...zapowiada sie upalny dzień... pozdrowionka ))
a ja nie moge sie zmusic do cwiczen ;/// chce isc na rower , pobiegac a siedze :((( buuuuuuuu
Pasek wagi

Czesc

A ja dopiero wczoraj wrociłam z nad morza i tak naprawde to dopiero od dzis zaczynam dietke znowu bo nad morzem popłynełam i było full zakazanych kalorycznych i niezdrowych rzeczy

grund ze sie dobrze bawilas :))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.