- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 602
6 sierpnia 2011, 18:12
no, dziewczyny. myślę, że tutaj będzie nam się lepiej rozmawiało :)
wyjaśnienie ; jesteśmy uciekinierkami z innego tematu, gdzie niestety zdecydowanie zaczęło się robić zbyt gęsto od postów w stylu 'ile ważysz i przy jakim wzroście?' albo przechwalania się coraz to niższym bmi.
Walczymy z zaburzeniami odżywiania, wspieramy się, rozmawiamy na różne inne normalne tematy, bo w końcu nawzajem dobrze się rozumiemy :)
i oczywiście zasady: nie podajemy swoich wag, bmi itd. my chcemy wygrać z chorobą. a ktoś piszący 'mam BMI 12 o matko utyję jak zacznę jeść chleb' nie pomoże innym dziewczynom wyzdrowieć.
ps może któraś podjęłaby się sporządzenia jakiegoś regulaminu? :p
a i najważniejsze: NIE JESTEŚMY PRO-ANA!
Edytowany przez nakrettka 6 sierpnia 2011, 19:25
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
13 sierpnia 2011, 12:59
też kochasz ketchup?;D
ja zanim się zaczęłam odchudzać to PIŁAM ketchup xD
spróbuj z lidla taki sos-ketchup z musztarda, tez pycha
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
13 sierpnia 2011, 13:03
ja też uwielbiam keczup i dodaję go prawie zawsze do wszystkiego,co nie jest słodkie :-)
a ten sos z lidla polecam do parówek i kanapek
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
13 sierpnia 2011, 13:06
> wiem że zdrowieje i mam razczej braki bo do normy
> brakuje mi jakieś < dużo>kiloJa chce mój
> okresWiecie ciesze się że ja się przełamałam
> przecierz ile jest anorektyczek kóre dopiero po
> 10-20 latach zaczynają walke lub umierająa ja po
> jakimś 1,5 rokuTylko szkoda ze zaczęłam w wieku
> dojrzewania odchudzać sieWszystko wtedy się
> rozwijało a ja to zatrzymałam żałuje ale moze
> jeszcze mam szanse na okres i macierzyństwo
to masz szczęście,bo ja mam zaburzenia odżywiania od 9 lat i dopiero teraz z tym zamierzam poważnie zawalczyć. wcześniej myślałam,ze tylko wystarczy jak przytyję i niestety nie wystarczyło,ale jednak dobrze zrobiłam,że przytyłam,bo nie wiem ile obecnie bym ważyła i czy jeszcze żyłabym
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
13 sierpnia 2011, 13:07
powrót do normalnej wagi to dopiero 1szy krok. Ale w szpitalu wkurzało mnie to, że kazali jeść,a pomocy psychicznej dostałąm tyle co nic.
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
13 sierpnia 2011, 13:13
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
13 sierpnia 2011, 13:28
u was tez taka beznadziejna pogoda?
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
13 sierpnia 2011, 13:52
haha, ja kiedyś potrafiłam na sucho z butelki wciągać keczup :)
jakieś 0,5l dziennie to była norma ;O
pogoda u mnie taka nie waidomo jaka.
13 sierpnia 2011, 13:53
tez. pada
a co do dziwnych kanapek to mój bart miesza majonez z musztardą a ja czasem zamiast masła używam wlaśnie serka topionego
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
13 sierpnia 2011, 14:07
Ja nie dotkne kanapki bez ketchupu
tyle że ja wole te podruby bo według mnie ten pudliszki ,madero < najzdrowszy chyba>jest ochydny
u mnie jest ciepło , świeci słońce ale takie okropne wiatrzysko jest że łał
A za tdz wiecie u mnie w mieście jest pożegnanie lata
i będą Doda , afromental , rober M i wiele wiele innych gwiazd
zapowiada się fajna zabawa tyle że nie dla mnie bo koleżanki już się poumawaiły ale ze mną żadna iśc nie chce
nie dziwie się ...... pójde z siostrą cioteczną tez może być fajnie