- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 602
6 sierpnia 2011, 18:12
no, dziewczyny. myślę, że tutaj będzie nam się lepiej rozmawiało :)
wyjaśnienie ; jesteśmy uciekinierkami z innego tematu, gdzie niestety zdecydowanie zaczęło się robić zbyt gęsto od postów w stylu 'ile ważysz i przy jakim wzroście?' albo przechwalania się coraz to niższym bmi.
Walczymy z zaburzeniami odżywiania, wspieramy się, rozmawiamy na różne inne normalne tematy, bo w końcu nawzajem dobrze się rozumiemy :)
i oczywiście zasady: nie podajemy swoich wag, bmi itd. my chcemy wygrać z chorobą. a ktoś piszący 'mam BMI 12 o matko utyję jak zacznę jeść chleb' nie pomoże innym dziewczynom wyzdrowieć.
ps może któraś podjęłaby się sporządzenia jakiegoś regulaminu? :p
a i najważniejsze: NIE JESTEŚMY PRO-ANA!
Edytowany przez nakrettka 6 sierpnia 2011, 19:25
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
10 sierpnia 2011, 21:24
nie wiem. na razie jest to aale to zalezy od nas o czym bedziemy dyskutowali ;)
http://www.grill.vitalia.pl/forum13,118688,0_Grupowa-motywacja-i-wlasne-doswiadczenia.html
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
10 sierpnia 2011, 21:27
ok,to przestanmy juz o jedzeniu i kaloraich!
jak wam minal dzisiejszy dzien?:D
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
10 sierpnia 2011, 21:28
a dobrze i pracowicie:P
jutro moze nareszcie szpital:D
10 sierpnia 2011, 21:29
cieszysz sie ze szpitala ?
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
10 sierpnia 2011, 21:30
bo wreszcie mnie wyleczą xD chociaz glupoty wyleczyc sie nie da;D
- Dołączył: 2008-12-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 256
10 sierpnia 2011, 21:31
u mnie dość nudno, chwilę tylko na rowerze byłam, wiało okropnie.
później w domku, piekłam, siedziałam przy komputerze (internet mam od czwartku, więc korzystam, korzystam :) wcześniej miałam tylko w telefonie, mam do tej pory, ale wiadomo telefon to nie to samo, chociaż w sumie robiłam dokładnie to samo co teraz, fora różne, informacje, poczta itd. i tylko 5 zł miesięcznie do abonamentu :P )
pokłóciłam się też z mamą rano, więc nieciekawie. jestem strasznie wybuchowa, czasami wydaje mi się, że mam jakieś zaburzenia osobowości.
tez tak macie?
10 sierpnia 2011, 21:32
Siedzialam w domu, sprzatalam, cos tam zrobilam z psem wyszlam ,potem przyszla kolezanka mamy.:)
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
10 sierpnia 2011, 21:33
atmosfera rzeczywiście robi się dość dziwna.
jakoś lepiej 'mi było' na diecie na przytycie swego czasu.,....
10 sierpnia 2011, 21:33
Ona- jestem strasznie nerwowa, co chwile mnie cos drazni. Potrafie wybuchnac zloscia gniewem i nie potrafie tego opanowac.
Edytowany przez e03a84865a9d7c0278797ae6b2771aa1 10 sierpnia 2011, 21:34