- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 602
6 sierpnia 2011, 18:12
no, dziewczyny. myślę, że tutaj będzie nam się lepiej rozmawiało :)
wyjaśnienie ; jesteśmy uciekinierkami z innego tematu, gdzie niestety zdecydowanie zaczęło się robić zbyt gęsto od postów w stylu 'ile ważysz i przy jakim wzroście?' albo przechwalania się coraz to niższym bmi.
Walczymy z zaburzeniami odżywiania, wspieramy się, rozmawiamy na różne inne normalne tematy, bo w końcu nawzajem dobrze się rozumiemy :)
i oczywiście zasady: nie podajemy swoich wag, bmi itd. my chcemy wygrać z chorobą. a ktoś piszący 'mam BMI 12 o matko utyję jak zacznę jeść chleb' nie pomoże innym dziewczynom wyzdrowieć.
ps może któraś podjęłaby się sporządzenia jakiegoś regulaminu? :p
a i najważniejsze: NIE JESTEŚMY PRO-ANA!
Edytowany przez nakrettka 6 sierpnia 2011, 19:25
10 sierpnia 2011, 13:51
> cieszysz sie ze jestes tak chuda..
Mam to samo wrazenie. Jakbyś się chciala nam tym pochwalić.
- Dołączył: 2008-12-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 256
10 sierpnia 2011, 13:52
ok, ja sie usuwam z tego forum chyba, bo to jedna wielka nakręcalnia prędzej niz pomoc w zdrowieniu, tak mi się wydaje.
poczekam na wizaz, bo bylo mi o wiele łatwiej jak tam pisałam swoje jadłospisy i jakoś lepiej mi było jedzenie zwiększać itd.
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
10 sierpnia 2011, 13:52
ona- mogła byś przestać!? ile razy mamy Ci mówić, że nie chcemy słuchać o TWOIM BMI~!!
- Dołączył: 2008-12-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 256
10 sierpnia 2011, 13:53
Ale dziewczyny, z czego ja mam się cieszyc?
Mam dosc tego wszystkiego, to nie jest normalne zycie.
Co z tego, ze juz tyle kg przytyłam skoro w glowie nadal mam niezbyt ok?
Gdy nie ma terapii, psycha wysiada... Do wrzesnia urlop terapeutki, jak juz pisalam.
Nie bede tu chyba pisala, skoro i tak zawsze jest krytyka, choc sie nie dziwie, bo rzeczywiscie ciagle gadam o tej wadze jak nakręcona.
Przepraszam dziewczyny.
10 sierpnia 2011, 13:54
Ty odnosisz takie wrazenie ze to nakrecalnia bo wg mnie bez wsparcia tutaj byloby trudniej.
Tylko my tobie nie dajemy wsparcia bo non stop piszesz o wadze mimo ze jasno i wyraznie bylo powiedziane ze wag i BMI nie podajemy. mamy gdzies czy wazysz 30 czy 80.
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
10 sierpnia 2011, 13:54
mi się dzisiaj śniło, że poszłam na masaż okazało się, ze to masakż czekoladowy i cała się śliniłam, boże tragedia... :|
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
10 sierpnia 2011, 13:57
doskonale na pewno każda wie, że BMI musi być minimum 18-18.5, więc po co te pytania?
Raszkaa-nie umiem się przemóc i wziąć dod. kromę, ale jakiś cukierek/ciastko wpadnie czasem.
Ale ogólnie u mnie ciężko z przemaganiem się. dzisiaj sobie prawie odpuściłam 2śniad. tzn. zjadłam tylko nekatryne i malutkie krakersy
10 sierpnia 2011, 13:58
A masażysta ( super przystojny) zjadł całą tą czekoladę.... :)))
Sorki ;)) Takie moje 1 skojarzenie.
Kiedys mam nadzieje ze zjem czekolade bez wyrzutów i bez obaw ze przytyje!
Edytowany przez e03a84865a9d7c0278797ae6b2771aa1 10 sierpnia 2011, 13:59
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
10 sierpnia 2011, 14:06
zaciekawiło mnie stwierdzenie mamy gdzies czy wazysz 30 czy 80. Trafne i coś do mnie przemówiło. Ludzie mają gdzieś ile ważymy. Musimy to zrozumieć
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Sztum
- Liczba postów: 302
10 sierpnia 2011, 14:07
dziewczyny,konto na wizazu jest za darmo czy płatne?