- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 602
6 sierpnia 2011, 18:12
no, dziewczyny. myślę, że tutaj będzie nam się lepiej rozmawiało :)
wyjaśnienie ; jesteśmy uciekinierkami z innego tematu, gdzie niestety zdecydowanie zaczęło się robić zbyt gęsto od postów w stylu 'ile ważysz i przy jakim wzroście?' albo przechwalania się coraz to niższym bmi.
Walczymy z zaburzeniami odżywiania, wspieramy się, rozmawiamy na różne inne normalne tematy, bo w końcu nawzajem dobrze się rozumiemy :)
i oczywiście zasady: nie podajemy swoich wag, bmi itd. my chcemy wygrać z chorobą. a ktoś piszący 'mam BMI 12 o matko utyję jak zacznę jeść chleb' nie pomoże innym dziewczynom wyzdrowieć.
ps może któraś podjęłaby się sporządzenia jakiegoś regulaminu? :p
a i najważniejsze: NIE JESTEŚMY PRO-ANA!
Edytowany przez nakrettka 6 sierpnia 2011, 19:25
16 sierpnia 2011, 09:20
Na pewno sie uda ale wiesz co izunia. moim zdaniem nie ma co marnować
sobie zycia i zdrowia i bawic sie w doładnie co tydzien po 100 kcal. jak
nie potrafisz zwiększyć z dnia na dzien moze dokłądaj co drugi lub
trzeci dzień. czy warto marnowac sobie zycie? Albo zapomnij o kaloriach
Edytowany przez Eseme 16 sierpnia 2011, 09:21
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
16 sierpnia 2011, 09:41
eseme - tak ? cholera ja powinnam z dnia na dzien skoczyć, ale cholernie się boję :|
16 sierpnia 2011, 09:43
czego sie boisz? Chcesz marnować swoje zycie? Nie szkoda ci jego na zabawe z stopniowe zwiększanie. Jak długo chcesz się jeszcze męczyć i nie mieć okresu pomyśl o tym. Przecież niska waga zagraża życiu
16 sierpnia 2011, 09:50
eseme- wolę robić to stopniowo, widocznie jeszcze jestem zbyt chora żeby się przełamać- nie wiem : <
16 sierpnia 2011, 09:51
Top mzoe te 100 kcal co 2 lub 3 dni albo 200 kcal na tydzien. chodyi o towoje zycie i zdrowie
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
16 sierpnia 2011, 10:01
wiem, wiem - ale boje sie ze przytyje bardzo duzo w bardzo krotkim okresie...
16 sierpnia 2011, 10:02
wiesz ja bym chciala jak najszybciej odyzkac wage by potem móc jeść normelne porcje
16 sierpnia 2011, 10:05
> wiem, wiem - ale boje sie ze przytyje bardzo duzo
> w bardzo krotkim okresie...
Middle.. też się tego boję.
Jem już więcej ale chyba ciągle za mało, dzisiaj jak wstałam to prawie na nic nie mialam siły, zawsze mnie bolaly nogi ale to ustapilo troche.teraz rece tak ze nawet poruszanie myszka przed kompem jest nieprzyjemne. A moze to wina pogody? Zawsze bylam meteroropatka a tutaj taka burza okropna byla no i teraz biomet niekorzystny. Musze sie chyba napic jakiegos energy drinka.
16 sierpnia 2011, 10:07
A mzoe to wina ze za mało jesc ? nie pomyślalas. nie masz ldatego enrgii
16 sierpnia 2011, 10:09
Nie uwzglednilam tego w poprzednim poscie ale jak najbardziej to tez jest tego wina.