- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
3 sierpnia 2011, 09:44
Dziewczyny do Sylwestra zostało 150 dni. To dużo czasu, więc możemy osiągnąć swój cel. Zapraszam Wszystkie chętne do wspólnej walki.
Podzieliłam ją na 3 etapy. Każdy z nich ma 50 dni. Na te 50 dni podajemy sobie główne cele. Staramy się je realizować, co 10 dni podajemy wagę, raz na 50 dni również wymiary. Wymiary należy zsumować i podać łączną sumę. Mierzymy:
Biust |
Talia |
Brzuch |
Biodra |
Uda |
Łydki |
Każda, która chce się zapisać musi podać dzisiejszą wagę, sumę cm, cel na 22.09 ( za 50 dni), cel ogólny Sylwestrowy
np.
Waga : 60kg
Cel do Sylwestra : 50kg
Cel na 22.09 : 57kg
Suma cm: 500 - Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
5 sierpnia 2011, 08:02
Biedronka podaj wage i wymiary
5 sierpnia 2011, 08:08
Ja też mam jakoś pod górkę od kilku dni ... waga stoi w miejscu, na dodatek nabrałam wody i jestem taka opuchnięta. Nie moge na siebie patrzeć w lustrze :(
5 sierpnia 2011, 08:08
Ja też mam jakoś pod górkę od kilku dni ... waga stoi w miejscu, na dodatek nabrałam wody i jestem taka opuchnięta. Nie moge na siebie patrzeć w lustrze :(
5 sierpnia 2011, 08:44
Dzień dobry Vitalijki :)
Posłusznie melduję, że nadal się odchudzam ( to już 3ci dzień
)
Jak na mnie - to baaardzo długo
. hehe
Kalinaa1982 - też tak mam. Waga stoi, jestem opuchnięta i źle się z tym czuję. Mam nadzieję, że to chwilowe....
Pozdrawiam Was gorąco. Miłego dnia !!
5 sierpnia 2011, 08:51
Ja ważę się raz w tygodniu, bo wtedy raczej nie ma mocnych musi coś drgnąć. Teraz marzę o tym by kolejne moje ważenie pokazało 5 z przodu. Nawet może to być 59.9kg, ale ta piątka z przodu musi się pokazać. W końcu ciężko na nią pracuję:) Póki co nie przełamałam się ani razu. Wiem, że to dopiero półtora tygodnia i ciężkie dni dopiero przede mną ale mam nadzieję, że będzie ok. Przy większości prób odchudzania rezygnowałam w ciągu dwóch tygodni. Także jak wytrwam trzy tygodnie, to już będzie super. Czuję, że po trzech tygodniach już zobaczę pierwsze efekty i to będzie moją motywacją do dalszego działania. Poza tym tym razem nie jest to żadna dieta typu prawie nic nie jem, albo jem same niesmaczne jedzenie, ale jem zdrowo i to co mi smakuje. Muszę się tylko wyrobić w tych 1500kcal, co mi w zupełności wystarcza, jestem naprawdę najedzona...Do tego staram się dużo ćwiczyć, póki co jest to czwarty dzień ale jakoś podoba mi się to męczenie i dawanie z siebie wszystkiego. Chciałabym nie tylko schudnąć ale i ujędrnić ciało, dlatego muszę się ruszać:)
5 sierpnia 2011, 08:57
chcebycmama87 u mnie to jest związane z fazą cyklu.... ale wrrrr... jest to wkurzające i bardzo demotywujące w odchudzaniu ....
- Dołączył: 2009-08-15
- Miasto: cork
- Liczba postów: 419
5 sierpnia 2011, 10:09
hej :) u mnie powolne spadki ale są :) Dietkę trzymam :) O dziwo :) Najgorsze jutro... aż się boję jedziemy w gości i kurna nie wiem co zrobic. Może będzie coś mało kaloryczne... :) heh Nawet codzienne spacery a raczej szybki marsz wszedł mi w krew :) ale dziś chyba poszukam wygodniejszego obuwia bo stare mnie strasznie obtarło... Zobacze może jakaś promocja będzie ;) ide na śniadanko, owsianke muszę skumaszac bo mam problemy wiecie gdzie ;p Ale po owsiance wszystko sie reguluje.
Kalinna więcej wody pij może to pomoże :) herbatki zielona czerwona i pospaceruj troszkę ja po wysiłku sikam że hej ;p
chcebycmama też jestem w szoku że 3 dni bez grzeszków żadnych :)
weronikka też wydaje mi się że jak wytrwam 3 tyg to potem jakoś poleci :) Mam taką nadzieję. Też Ćwiczę bo wiadomo moje ciało po dwóch ciążach w których sporo przytyłam (w jednej 25 a w drugiej 17 ) nie wygląda cudnie... Ale cóż jakoś to będzie, brzuch już piękny nie będzie ale jednoczęściowe stroje tez mogą byc sexy :)
cytrynowa będzie dobrze :) wpadki się zdarzają :) dasz radę ;) Dzięki za wpisanie mnie :) pozdro
Miłego dnia paps
Edytowany przez asik280 5 sierpnia 2011, 10:11
5 sierpnia 2011, 10:24
asik ... spaceruję od 2 godzin wzwyż codziennie (pies) plus do tego w tej chwili 20 minut ćwiczeń i na wieczór joga. Wode piję tak samo herbaty zieloną i czerwoną, czasem białą. Niestety to nie pomaga na zatrzymywanie się wody. To nie ma nic wspólnego z tym ile tej wody wydalam.
Za kilka dni powinnam zacząć nowy cykl i będzie lepiej.... zdaje mi się, że leciutko zeszło ....
5 sierpnia 2011, 10:47
asik280 Ja też jestem po dwóch ciążach (ciąża jedna po drugiej praktycznie), w obu przytyłam po 20kg i ciało też już nie jest takie piękne. Ale myślę, że dzięki ćwiczeniom ciało będzie o niebo ładniejsze. Choć i ja brzucha już nie pokażę, więc będziemy szukały razem seksownych strojów kąpielowych jednoczęściowych :)
5 sierpnia 2011, 11:10
a są świetne jednoczęściowe np. z wyciętym boczkiem, tak, że brzuszek jest zakryty, ale trochę ciałka na wierzchu :)
Na pewno coś znajdziecie i będziecie na plaży sexi-mamusie :D