- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 38
1 sierpnia 2011, 14:46
Odchudzanie samej mi nie wychodzi, a wygląda to tak, że najpierw wielka determinacja, dieta, ćwiczenia, a po kilku dniach cały zapał spada.potrzebuję kogoś do wsparcia.
nie chce stosować diet z kartek i ważyć wszystko co zjem, bo samo słowo "dieta" mnie przeraża. planuję odrzucić słodycze całkowicie, pić 1,5l wody(minimum) zmniejszyć trochę porcje jedzenia, jeść 4 posiłki dziennie, i zacząć się ruszać. mój plan to a6W(wreszcie wytrwać do końca!!) 3-4 razy w tygodniu steper po 30 minut, 4 razy skakanka po 20-30 minut, 2 razy w tygodniu basen i codziennie jakieś ćwiczenia(brzuszki, przysiady, inne ćw. na uda i pośladki, i coś na mięśnie pleców, bo przy a6w mam z nimi delikatne problemy)
ktoś ze mną? zaczynam już od dziś;))
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 116
17 sierpnia 2011, 15:29
25 min na rowerze, tyłek boli :p ja mam wesele 17 września, boję się tamtejszego jedzienia hehe :(
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 889
17 sierpnia 2011, 16:03
wszyscy mówią ciągle o weselach, a ja nigdy nie byłam i się nie zanosi
jedynie słyszałam o obiegowej opinii dot wesel na wsiach, że są straszne :P Osobiście czekam na moją 24-letnia siostrę, która w zasadzie nie ma faceta aktualnie - pewnie poczekam z 10 lat..
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 116
17 sierpnia 2011, 17:40
Nigdy nie byłaś na weselu :o nie wierzę! Zaproszę Cię na swoje haha :D za mniej niż 10 lat pewnie :p dziewczyny wlasnie kupilam sobie piękne beżowe koturny na Allegro za 60 zl juz z przesylka :o czekam na paczke<3
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
17 sierpnia 2011, 17:45
na moje takze:P którego nigdy sie nie doczekam ;(xD
17 sierpnia 2011, 18:50
ja byłam tylko raz na weselu ;) i to jak miałam 5 lat :D
a np. na 18 to żadnej
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 116
17 sierpnia 2011, 21:57
oj nie ma czego żałować, takie imprezy bardzo często kończą się pijaństwem i chamstwem :p mój dzień w sumie udany, nie licząc taty imieninowego drinka z brandy i colą :p ale w ilości: 1 więc chyba przeżyję :)) teraz załączę jakiś film i w końcu się wyspię!
17 sierpnia 2011, 22:06
Mój chłopak zawsze mówi, że jak skończę 18 to ślub i mu nie ucieknę, haha :) Ja byłam na weselach kuzynek, tak też by za ciekawie nie było :D Moja dieta w sumie nie była zła dziś :)
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 889
17 sierpnia 2011, 22:40
No no - ile zaproszeń, czuję się zaszczycona
u mnie dzisiaj ok - ale nie miałam kiedy zrobić 8 min legs :<
PS kupiłam krokomierz, jutro zdam relacje ile przeszłam kroków (i kilometrów) i ile spaliłam kcal :)
Edytowany przez anilorakk 17 sierpnia 2011, 22:48
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 116
17 sierpnia 2011, 23:10
MusicDi, a ile masz lat?
dziewczyny kupiłam sobie czekolade do zrobienia na ciepło z delecty chyba.. i nie wiem czy zrobic jutro na śniadanie czy oddać siostrze:p ale chyba oddam, bo jak poczytałam skład to mi się odechciało :p
17 sierpnia 2011, 23:46
17 ;) Oddawaj siostrze! czekoladę na diecie chciałaby jeść, grubas jeden!