- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 38
1 sierpnia 2011, 14:46
Odchudzanie samej mi nie wychodzi, a wygląda to tak, że najpierw wielka determinacja, dieta, ćwiczenia, a po kilku dniach cały zapał spada.potrzebuję kogoś do wsparcia.
nie chce stosować diet z kartek i ważyć wszystko co zjem, bo samo słowo "dieta" mnie przeraża. planuję odrzucić słodycze całkowicie, pić 1,5l wody(minimum) zmniejszyć trochę porcje jedzenia, jeść 4 posiłki dziennie, i zacząć się ruszać. mój plan to a6W(wreszcie wytrwać do końca!!) 3-4 razy w tygodniu steper po 30 minut, 4 razy skakanka po 20-30 minut, 2 razy w tygodniu basen i codziennie jakieś ćwiczenia(brzuszki, przysiady, inne ćw. na uda i pośladki, i coś na mięśnie pleców, bo przy a6w mam z nimi delikatne problemy)
ktoś ze mną? zaczynam już od dziś;))
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 889
5 sierpnia 2011, 01:16
mi też wczoraj nie poszło, ale dzisiaj (1:16 :D) też jest dzień ;)
Edytowany przez anilorakk 5 sierpnia 2011, 01:16
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
5 sierpnia 2011, 01:20
a mi ładnie 'wczoraj' poszło :D masa ćwiczeń i z dietką też ok, oby tak dalej!
5 sierpnia 2011, 10:28
pomimo wczorajszego obżarstwa, waga w dół ;)
no i pobiłam swój rekord i o 20 minut dłużej ćwiczyłam niż zwykle (a jestem strasznym leniem i dopiero powoli zaczynam się przekonywać do ruchu ;))
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
5 sierpnia 2011, 10:51
a ja mam lenia.. coś musze zrobić ze sobą...
5 sierpnia 2011, 11:11
każdy czasem ma ;)
od kilku dobrych dni nie ćwiczyłam tylko spałam, więc trzeba w końcu było tyłek ruszyć ;)
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
5 sierpnia 2011, 11:19
ej dziewczyny poradźcie mi, bo na co dzień jeżdżę rowerkiem po 2 godziny, a dzisiaj jednak muszę pójść pobiegać i nie wiem ile czasu powinnam, żeby dało taki sam efekt jak te 2 godziny roweru?? :)
5 sierpnia 2011, 11:32
myślę że mniej ;)
w ogóle gdy biegasz pracuje więcej grup mięśni, niż podczas jazdy na rowerze
też zależy jak Ci idzie bieganie
mnie np. ono strasznie męczy już po 15 minutach, chociaż biegnę truchtem
ale z dużą prędkością na rowerze to mogę jeździć 2h ;)
- Dołączył: 2008-10-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1666
5 sierpnia 2011, 14:46
ja wcozraj zgrzeszyłam małym batonikiem niestety ale krecenia hula hopem sobie nie odpuszczam ; ) chociaż tyle :D
- Dołączył: 2008-10-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1666
5 sierpnia 2011, 14:47
tez bym chciala miec motywacje do jakiegoś biegania... a tu sie tak nie chce :D
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
5 sierpnia 2011, 14:58
ja za bardzo nie mam gdzie biegać. Zduńska jest niby miastem ale ludzie się tak patrzą jak nie wiem co bym robiła. Dlatego chyba pojdę na szybki spacer. To chyba będzie dobre rozwiązanie.