Temat: 5kg do końca wakacji- kto ze mną?

Odchudzanie samej mi nie wychodzi, a wygląda to tak, że najpierw wielka determinacja, dieta, ćwiczenia, a po kilku dniach cały zapał spada.potrzebuję kogoś do wsparcia.
nie chce stosować diet z kartek i ważyć wszystko co zjem, bo samo słowo "dieta" mnie przeraża. planuję odrzucić słodycze całkowicie, pić 1,5l wody(minimum) zmniejszyć trochę porcje jedzenia, jeść 4 posiłki dziennie, i zacząć się ruszać. mój plan to a6W(wreszcie wytrwać do końca!!) 3-4 razy w tygodniu steper po 30 minut, 4 razy skakanka po 20-30 minut, 2 razy w tygodniu basen i codziennie jakieś ćwiczenia(brzuszki, przysiady, inne ćw. na uda i pośladki, i coś na mięśnie pleców, bo przy a6w mam z nimi delikatne problemy)

ktoś ze mną? zaczynam już od dziś;))

Pasek wagi
u mnie też zapewne październik . Ja też wątpie bo jestem troche anty-faceci :P
a planowałam Poznań na kierunek biologia ewentualnie zootechnik . Póżniej sobie to sprecyzuje :) a Ty?
Pasek wagi
odpisałam na pw by tu nie zaśmiecać :)

a co do dzisiejszego żarcia: wszystko dobrze do wieczora
wieczorem napad
pierwszy od dawien dawna
ale wiem, gdzie był błąd więc nie jest tak źle ;)
ja teeeż też też. jesc mi się chce ale pierdziele nic nie zjem:D
Pasek wagi
Żeby mięśnie się nie rozrosły trzeba się rozciągać :) Ech, ja też na studniówkę, ale z chłopakiem. Pewnie będzie milion lasek, które będą mnie oceniać, bo to inna szkoła. Mój chłopak jest niczego sobie i wiadomo jaka presja :(
hehehe dziewczyny no to mnie tu rozśmieszyłyście studniówkiiiiiiiiiiiiiiiiiiii jejku to ja dinozaur jestem :) ale to nic tylko wy wpinkalacie batoniki i pewnie i tak stracicie te piątke bezproblemowo a ja tu nie pamiętam kiedy słodycze jadłam :) no bakalie może hehehe

za to póki co to forum mnie motywuje bo zamiast codziennych dotychczasowych 20min orbitreka teraz robie 40 !!! a pozostałe zestawy jak co dzień nogi,pupa,brzuch i ramiona około 30min

dieta spoko nie obżeram się niczym ale mam straszną ochotę na białe wino :) mam słabość do białego wina
 
hmm no i skusiłam sie na wino i prosze co machłam :
oj nie chce mi wgrac fotki ( obrazu ) beeeeeee
Czerwone wino podobno wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej, ale wiadomo, że nie słodkie :) jaki dinozaur, bez przesady! :)
hej aż odwiedził dinozaur profil 17latki z Barcelony ....oj piękne te foty tam wstawiasz,chyba też będe takie sobie doklejać ..........jak bym była taka laska jak ty to bym te gofry od chłopaka zjadała  :) ja dinozaur miałam chopla na punkcie czekolady niedawno jeszcze ,bo w 2 ciąży z moją córuchna  ,,,,,,,,,,,,jezu ile ja sie przez nią słodkości najadłam i ciast napiekłam ,przy pierworodnym wcinałam chipsy ,a teraz jakoś kompletnie może to wszytko obok leżeć .....ale piec lubie i troche mi tego szkoda ....a co do Barcelony to mam nadzieje,że kiedyś ją osobiście zobacze ......zazdroszcze ,macie pewnie cieplutko,nie to co wyspiarze ....hehe
dziewczyny! też się przyłączam :) -5kg do września to moje marzenie,  a potem już stopniowo 3kg na miesiąc! byłoby cudownie
Patrzcie co znalazła moja koleżanka.. Rozmarzłym się :D
http://www.toys4boys.pl/Czekoladowa-fontanna-PREMIER-item2709.html

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.