Temat: 5kg. Bez presji. Spokojnie.

5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)





?
ja już wcześniej pisałam, że ja uważam, że mój sposób, moja dieta była dobra... 1200+warzywa :D i jeśli będziesz ćwiczyć to spadnie! 1000to na prawdę za mało!

ale dawno tu nie zaglądałam;D to to nasze forum jeszcze żyje?:D te same twarze widzę:))

Megan powiedz mi Kochana czy w ogóle dziewczyny jak sobie skaczę na skakance to po niej ile powinnam się rozciągać co?:)


Meg czyli 1200kcal + warzywka mówisz?;)

u mnie klapa...  jem to na co mm ochoe a to wcale nie ejst dietetyczne:((((((((((((( jakies napady mam :(((( wiem ze wszytsko zalezy ode mnie i musze cos z tym zrobic ;((
Pasek wagi
tak 1200+warzywka :D u mnie poskutkowało! :D hihi, a nie wiem ile się rozciągać :D jak najwięcej :D ja też się rozciągać muszę! bo pracuję nad wysmukleniem nóżek :D

Meg a ile cwiczyłaś i jak często i po ile?:>

Ewka weź się w garść!:*będzie dobrze!:)

Meg a ile cwiczyłaś i jak często i po ile?:>

Ewka weź się w garść!:*będzie dobrze!:)

różnie :D miałam dni, ba kilka dni pod rząd, że tyłka nie ruszałam D: hihi

ale tak to około godzinka dziennie :D różnie rowerek, hula hop, bieganie... czasem dywanówki :D jakieś spacery

właśnie Ewka rusz dupsko :D to tak motywacyjnie hihi

:*

ja mam jeszcze tydzien laby :) ale waga stoi ;)

od 2 listopada biore się w garść :)
dlaczego od 2? nie odwlekaj! :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.