- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
29 lipca 2011, 20:10
5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)
Edytowany przez Mrs.Kobe 1 sierpnia 2011, 23:03
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
11 października 2011, 16:25
a ja się nie ważyłam. u mnie znowu z dietką dobrze, tylko że cwiczeń brak :D no ale trudno i tak się cieszę
11 października 2011, 18:46
ja od wczoraj mam mało ruchu... tzn. chodzę trochę i mam nadzieję, że się to wyrówna!
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
11 października 2011, 22:37
A ja znów wracam z podkulonym ogonem. 74 dni do Bożego Narodzenia, czyli nieco ponad 10 tygodni. No i 7kg. Możliwe? Obiecuję sobie, że tym razem się uda! Powiedzcie mi, co Was tak mega motywuje? Czy zapisywanie wszystkiego, co zjadłyście jakoś działa? 1000 czy 1200 kcal?
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
11 października 2011, 22:39
na mnie nie dziala zapisywanie bo przeciez juz zapozno bo zjedzone.
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Japonia
- Liczba postów: 727
11 października 2011, 22:47
Chodziło mi o takie codzienne zapisywanie tego, co się zjadło. Tak jak niektóre dziewczyny robią w pamiętnikach. Juz sama nie wiem ;/ wrr..
12 października 2011, 09:35
no mi pomaga... kontroluje siebie tym :D 1200mnimum!!! ja teraz jem 1800 +warzywka :D
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
13 października 2011, 13:08
meegaan ty to juz osiahnelas swoja wage tak wiec mozesz jesc 1800 :) ja jednak stawiam na mz bo z tymi kcl u mnie to jakas hustawka... raz 1500 raz 1000 raz 1200 a raz 2000 albo i wiecej ;// moze dlatego nie moge spasc ponizej 59 ;/
13 października 2011, 18:10
:D no ja już kończe stabilizacje powoli hiih :D mi to podziałało akurat :D na każdego jest inny sposób :D ja wczoraj chyba udupiłam koło z chemi ;(
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
13 października 2011, 18:55
no to poprawisz :))
13 października 2011, 19:52
ale wolałabym odrazu zaliczyć :D