- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 570
30 lipca 2011, 16:41
Z imprezami to różnie bywa :) Ja po prostu nie podjadam niczego w czasie imprez (staram się ;d ) i w miarę możliwości i ochoty staram się stawiać tylko na wino.
Mnie za to jutro czekają odwiedziny u Babci, a wieczorem parapetówka. Będę musiała wykazać się nie lada dyplomacją, żeby nie zrobić Babci przykrości, że nie zjem wszystkiego co podsunie mi pod nos :)
- Dołączył: 2011-02-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 375
10 sierpnia 2011, 09:29
Współczuje, odmówić babcinych wypieków czy dań to nie lada wyczyn. Ja wczoraj walczyłam by nie podjadać na urodzinach kolegi, niestety poległam :/ Nie idzie mi takie ograniczanie. Zastanawiam się czy może lepiej jest się poradzić dietetyka i przejść na taką dietę metaboliczną
http://vimed.pl/dieta/ Ktoś może jej próbował?