17 lipca 2011, 22:50
ZAPRASZAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY Z WAGĄ OD 75..W GÓRĘ ....
Od jutra zaczynam ponowne odchudzanie zapraszam wszystkie dziewczyny z większą wagą dlatego ,że irytują mnie dziewczyny które piszą ,np....warze 52 kilo i jestem gruba ///albo jak schudnąć z 56..w trzy tygodnie 10 kilo.wiem...każdy ma jakiś problem ze swoją wagą ale nie przesadzajmy....
a więc kto chętny od jutra ze mną walczyć ??????proponuje co tygodniowe ważenie ...Co wy na to ZAPRASZAM
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 315
22 lipca 2011, 21:07
co masz na mysli ,, rozgrzewka a na koniec rozciaganie,, do mnie ciwczenie to cwiczenie
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 315
22 lipca 2011, 21:08
co masz na mysli ,, rozgrzewka a na koniec rozciaganie,, do mnie ciwczenie to cwiczenie
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
22 lipca 2011, 21:46
Anolea nie denerwuj się i nie możesz żyć w nienawiści ze swoim ciałem:d Kochaj je mimo iż jest lekko tłuściutkie a napewno Ci się ładnie odpłaci. Każdy ma czasamy zły dzień i podje. Dobrze, że się wziełaś w garść. Zaraz wszystko spalisz i bedzie ok;> A od jutra znowu dietka:P Życzę uporu:P
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
22 lipca 2011, 22:41
i zastała cisza a ja przyszłam buuu, nic no nie ja nie mogę sie pozbierać ostatnio codziennie podjadam słodkie masakra jakas musze sie zobilizować i nie jeść tego swiństwa
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
22 lipca 2011, 22:57
jak bede je kochac to sie zapomni i bdzie gorezej, musze je nienawidzic;P
Roweru duzo nie było, bo dojechałam do lubego , pogadałam i pojechałam miałamjechac daaaaleeeeko, a tu sie okazało ze widze kumpoli, z nimi chyba z godzine gadałam, no i powrót dodomu.... razem moze zrobiłam z 5 km .... jak nie mniej. ale jutro sie narobie na "roli" pojade na działke pomagac to troche spale. mam taką nadzieje oczywisie. a ten dzien wagowy to kiedy to?
22 lipca 2011, 23:03
antalea - dzień wagowy to poniedzialek :)
sm2202 - nie poddawaj się - najlepiej nie miej w domu słodyczy :) - Tyle już schudłaś i nie możesz zaprzepaścić tego wyniku!!!
- ja słodycze ostatnio jadłam w niedzielę :) i czuję się fantastycznie - po tym czasie to nawet mnie jakoś nie kuszą :)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
22 lipca 2011, 23:08
o to moze jeszcze popraiwe wynik do poniedziałku bo mi waga wieczorem po całym dniu pokazała 75.... idzie sie powiescic
22 lipca 2011, 23:10
a może źle ustawiłaś wagę? moja czasami pokazuje różne wyniki :) aha i waż się rano :) wieczorem waga zawsze jest wyższa :)
Edytowany przez 0dde94dda8ca4c5c3c0f3db173c9bb81 22 lipca 2011, 23:15
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
22 lipca 2011, 23:18
wiem ale jak zjem duzo to pozniej jestemciekawa i jak mam wiecej niz kg wieczorem to juz wiem ze waga rano bedzie zła to niechce sie wazyc;P
waga jest dobra bonówka blaszka , baterie dobre i ona mniej oszukuje tylkowtdy gdy na nia skocze i to nie o kilka gram a o jakies 5 kg w dół ;)) chciałabym zobaczyc taką wage tak bez jej oszukiwania;P
22 lipca 2011, 23:21
to jak dużo zjesz wieczorem to się nie waż!!! - stracisz motywację!!! - zważ się rano i już :) a najlepiej tylko raz w tygodniu - tak jak sobie założyłyśmy w poniedziałek - oczywiście rano