17 lipca 2011, 22:50
ZAPRASZAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY Z WAGĄ OD 75..W GÓRĘ ....
Od jutra zaczynam ponowne odchudzanie zapraszam wszystkie dziewczyny z większą wagą dlatego ,że irytują mnie dziewczyny które piszą ,np....warze 52 kilo i jestem gruba ///albo jak schudnąć z 56..w trzy tygodnie 10 kilo.wiem...każdy ma jakiś problem ze swoją wagą ale nie przesadzajmy....
a więc kto chętny od jutra ze mną walczyć ??????proponuje co tygodniowe ważenie ...Co wy na to ZAPRASZAM
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
19 lipca 2011, 15:03
Witam Was chudzinki!
Ja dopiero wstałam:) I mam już zły dzień, a mianowicie dzisiaj zleciało mi tylko 100 g na wadze:/
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
19 lipca 2011, 15:05
Przejechałam dziś jakieś 36 km :D !!
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
19 lipca 2011, 15:17
rubyy głowa do góry nie zawsze spada waga pamiętajcie
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
19 lipca 2011, 15:18
Ale ja jestem na fazie uderzeniowej.Powinna spadać każdego dnia...;>
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
19 lipca 2011, 15:25
a może zjadłaś coś lub woda sie zatrzymała jutro bedzie lepiej wypij herbatę zieloną
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
19 lipca 2011, 15:53
Jem tylko produkty dozwolone:) Fakt piję dużo wody i ok 0,75l zielonej herbaty. Zobaczymy jutro
- Dołączył: 2006-12-07
- Miasto: Hoho
- Liczba postów: 1157
19 lipca 2011, 16:10
witajcie chudzinki
![]()
czytam Was i czytam i nie moge skonczyc!! Ale to dobrze bo cos sie dzieje
![]()
u mnie wczoraj troszke slabo, drink wieczorem i lody w McDonalds niestety. Nie wazylam sie dzis bo caly dzionek bylby zrypany.
Co do a6w to sie cwiczy raz dziennie czy 2 razy? Bo nie wiem.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Niemodlin
- Liczba postów: 58
19 lipca 2011, 16:49
A ja dzisiaj też byłam w macu, ale kupiłam tylko mojemu młodemu frytki i pojechałam dalej
![]()
U ciotki kusiły przepyszne babeczki, ale powstrzymałam się
![]()
. Byle tak dalej.
PS. Ale zjadłoby się taką tortillę chrupiący kurczaczek. Mniam. Dobrze, że do maca mam 25 km.
Edytowany przez liczka7 19 lipca 2011, 16:50
19 lipca 2011, 16:54
dziewczyny mam chwilkę więc piszę ...Ja zazdroszczę Wam ćwiczeń ...mam problemy z kręgosłupem z częścią lędźwiowo.dlatego nie mogę ćwicz...ale za to staram się sporo ruszać teraz to mam wiece pracy przy córci ..ze względu na jej złamaną nogę.