Temat: 1 DZIEŃ DIETY MŻ!! KTO ZACZYNA??

HEJ KOCHANE KOBIETY PRAGNĄCE WYGLĄDAĆ JAK BOGINIE:):)

OD DZIŚ ZACZYNAM DIETĘ MŻ, ABY ZRZUCIĆ PARĘ KILOGRAMÓW A DOKŁADNIE CHCIAŁABYM ZRZUCIĆ WAGĘ CHOCIAŻ DO 58 KG. WIĘC PRZEDE MNĄ 5KG. 

PRZEZ OSTATNIE TYGODNIE PRZESZŁAM DIETY TJ. ATKINSA, I ZAKUPIONĄ Z INTERNETU " ODCHUDZANIE NA ZAWOŁANIE" ALE NIESTETY ŻADNA Z NICH NIE BYŁA DLA MNIE SKUTECZNA.

ZAZNACZAM, ŻE DO TEGO CHODZĘ 4 RAZY W TYGODNIU NA ĆWICZENIA GODZINNE I RAZ W TYGODNIU NA SIATKÓWKĘ, CHE TERAZ DORZUCIĆ JESZCZE BASEN. BO TE WSZYSTKIE ĆWICZENIA BUDUJĄ MI BARDZO MIĘŚNIE NÓG, A TEGO NIE CHCE BO I TAK MAM TAKIE NOGI JAK KOLARZ. 

JEŚLI KTOŚ JEST CHĘTNY ZAPRASZAM :):):):)


hej,

a macie jakieś wytyczne w kwestii MŻ? czy to taka wolna amerykanka?
Ja mam takie zasady: 5 posiłków (ostatni najpóźniej o 20:00), 2 litry płynów dziennie w postaci wody mineralnej niegazowanej i herbat zielonej oraz czerwonej, nie jem słodyczy, fast foody jem tylko własnej roboty :), dużo warzyw i owoców, białe pieczywo i makarony zamienione na pełnoziarniste, brązowy ryż i to tylko tyle w kwestii jedzenia. A poza tym przynajmniej 1,5 h ćwiczeń dziennie. Nie odmawiam sobie niczego na co mam ochotę i chudnę i chyba o to chodzi.
> Ja mam takie zasady: 5 posiłków (ostatni
> najpóźniej o 20:00), 2 litry płynów dziennie w
> postaci wody mineralnej niegazowanej i herbat
> zielonej oraz czerwonej, nie jem słodyczy, fast
> foody jem tylko własnej roboty :), dużo warzyw i
> owoców, białe pieczywo i makarony zamienione na
> pełnoziarniste, brązowy ryż i to tylko tyle w
> kwestii jedzenia. A poza tym przynajmniej 1,5 h
> ćwiczeń dziennie. Nie odmawiam sobie niczego na co
> mam ochotę i chudnę i chyba o to chodzi.


no... pasek mówi sam za siebie :) tylko gratulować!
dieta brzmi bardzo rozsądnie! w garściowej, która ja stosuję, jest jeszcze ograniczenie ilości, ale ograniczam ilość tych bardziej tuczących potraw. nie widze jednak powodu, by zjedzenie dodatkowego ogórka zielonego czy liścia sałaty w porcji uznawać za złamanie diety...

no nic, trzymajmy się, w końcu weekend przed nami :) powodzenia!
a, no i pozwalam sobie na odrobinę szaleństwa, ktore pozwala mi przetrwać tę pogodę: wieczorem wypijam filiżankę kakao (mleko na szczęście odtłuszczone) lub kubek czarnej herbaty z cytryną, sokiem malinowym i łyżeczką cukru... na ciepłe przyjemne wieczory...
Ja mam zasady podobne do lyyny z tą różnicą że jem ostatni posiłek przed 19 ale spadku wagi naprawde zazdroszcze, ciekawe kiedy osiagne podobny wynik. Moge wiedzec ile czasu jesteś już na tej diecie??
1. Zachęcam do zapoznana się z regulaminem forum i zastosowania nazwy tematu do pkt 7
2. Temat założony w złym dziale. Przenoszę do Grupy wsparcia
> Ja mam zasady podobne do lyyny z tą różnicą że jem
> ostatni posiłek przed 19 ale spadku wagi naprawde
> zazdroszcze, ciekawe kiedy osiagne podobny wynik.
> Moge wiedzec ile czasu jesteś już na tej diecie??

Dokładnie od 26 lutego. Ze wzlotami i upadkami.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.