- Dołączył: 2011-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 39
11 lipca 2011, 11:38
Wegetarianie łączmy się! Tutaj możemy wspólnie dzielić się radami, naszymi zmaganiami i inspirować innych :)
Najpierw się przedstawmy
lat 14
wegetarianka od 19 miesięcy
Edytowany przez ramayana (moderator) 11 lipca 2011, 12:17
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
11 lipca 2011, 17:16
dlaczego wszystkie posty zostaly skasowane????
- Dołączył: 2011-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 39
11 lipca 2011, 20:48
jestem wege, bo kocham zwierzęta. u mnie w domu wszyscy kochaja zwierzęta, ale mama i tata jedzą mięso. nie przeszkadza im to, wręcz przeciwnie sami latają mi za wędlinkami sojowymi, szpinakiem itp. codziennie mam gotowane obiadki - tak zeby dostarczaly wszystkiego
pamietam jak to bylo .. był listopad 2009 a ja chcialam zrobic sobie kanapke z wędliną i jak już ją położyłam to wzięło mnie obrzydzenie
- mamo zostaje wegetarianką.
to czy jem mięso w sumie nie wypływało na wage, bo przytyłam w sumie od wakacji od przeroznych kaszek, czekolad itp.jedzonych na wieczór.
- Dołączył: 2011-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 39
12 lipca 2011, 09:17
przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi i teraz czas na mnie ;)
ludzie którzy sobie tłumaczą - tak ten świat jest ustawiony, próbują sobie wmawiać żeby nie czuć się źle.
nie jem mięsa, mam dużo zastępników a moje wyniki krwi cytuje lekarza"książkowe"(idealne)
nie mam problemów zdrowotnych, w przeciwieństwie do moich rówieśników, przestałam zapadać dwieście razy w roku na angine i inne szajsowe choroby. kocham zwierzeta i w przeciwieństwie do ludzi jest ich mi szkoda.
no bo skoro człowiek pierwotny polował i zjadał DLA PRZETRWANIA surowe albo lekko opieczone mięso? nie podane tak estetycznie? skoro mięsożercy tak do tego podchodzą to powinni jeść surowe mięcho :) bo tak naprawde podaje się obróbce termicznej i estetycznej dla własnego sumienia.
często u osób"początkujących" w wegetarianiźmie pojawia się ogromna ochota na mięso, dlaczego? bo takie osoby są emm.. po prostu głupie. nie potrafią sobie zbilansować posiłków, i opychają się słodyczami*przykład mojej koleżanki* no a potem BUM! i wielki rzut na mięso
PS: szkoda że przy niektórych wypowiedziach nie ma przycisku LUBIE TO i IDIOTYZM
- Dołączył: 2011-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 39
12 lipca 2011, 09:21
aha, no i dużo osób wspomina o biblii (nie mówie że tutaj, ale w innych dyskusjach często się z bliblią spotykam, i z tym CO BÓG POWIEDZIAŁ) ciekawe czy tak naprawde są Ci ludzie religijni, czy tylko zasłaniają się biblią i na msze niedzielną nie chodzą, przykazań nie przestrzegają.
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 316
12 lipca 2011, 09:24
Lat 20, wegeterianka od około 7 lat :)
Edytowany przez Agniecha90 12 lipca 2011, 09:27
12 lipca 2011, 10:29
dla "wszystkożernych" mądralińskich polecam do przeczytania poradnik poniżej, a potem zapraszam do kłótni, bo jak na razie to wasze argumenty "za" jedzeniem mięsa mnie śmieszą ;)
http://zostanwege.pl/wp-content/uploads/PoradnikDyskutanta.pdf
Edytowany przez pipedream 12 lipca 2011, 10:30
12 lipca 2011, 16:24
> dla "wszystkożernych" mądralińskich polecam do
> przeczytania poradnik poniżej, a potem zapraszam
> do kłótni, bo jak na razie to wasze argumenty "za"
> jedzeniem mięsa mnie śmieszą ;)
> http://zostanwege.pl/wp-content/uploads/PoradnikDyskutanta.pdf
A mnie śmieszy ten pseudo poradnik :D
Do samych wegetarian nic nie mam :)
- Dołączył: 2011-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 39
12 lipca 2011, 16:27
pseudo na pewno nie jest, bo pisała to osoba obeznana w temacie.
12 lipca 2011, 16:46
> pseudo na pewno nie jest, bo pisała to osoba
> obeznana w temacie.
Pseudo, bo moim zdaniem to żaden poradnik...
12 lipca 2011, 16:58
Dlaczego pseudo? Autor/autorka przytacza racjonalne argumenty. W dodatku robi to w cudownie ironiczny sposób, nie pozostawiając złudzeń co do bezzasadności czy wręcz głupoty niektórych pytań zadawanych wegetarianom.