- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
26 lipca 2007, 14:02
Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
28 sierpnia 2007, 08:19
Witajcie ..wlasnie jestem po sniadaniu od dzis zaczynaja mi sie zajecia na Univ. Ciekawa jestem jak to bedzie nowy rok i nowe rzeczy do nauki , mam nadzieje ze i jacys nowi ludzi takze sie pojawia. Ci z zeszlego roku to nudziarze!!! Jak zreszta wiekszosc tu w Szwecji.
JEDNAK chce pozostac nadal skoncentrowana i zmotywowana nie tylko do walki z tluszcze ale i do nauki....
Ja nie ma ciagot do slodyczy ..nawet moj facet kupil wczoraj cala paczke bardzo dobrej mieszanki czkoladowej. Nie ruszam. Staram sie patrzyc na to obojetnie i dziala , nie rusza mnie...:)
pozdrawiam
28 sierpnia 2007, 09:49
A jawczoraj zjadłam pizze. ;/
3 kawałki.
Wieczorem!
A wcześniej 2 lody po 100kcal.
Ale w ubikacji byłam już dzisiaj 2 razy. :)
I 2 dni głodówki teraz postanawiam.
Przez tą pizzę.
Chyba przez te 2 dni mogę, nie?
Od dzisiaj zaczynam taką dietę co trzeba bardzo dużo się ruszać.
I nie jeść zbyt dużo.
Zobaczymy ile schudnę.
28.08-07.09.
28 sierpnia 2007, 09:52
Izaniu, jak ja Ci zazdroszcze takiego malego "pociagu" do slodkosci

Trzymaj sie tam na uczelni. A powiedz - fajnu ludzie, fajni nauczyciele? Jatez studiowalam poza Polska przez jakis czas, bylo super, ludzie maja inne zupelnie podejscie do zycia i to takie optymistyczne ze az cieszy.
28 sierpnia 2007, 10:45
Oj szwedzi to nudziarze...asia99999.. z nimi juz nic nie zrobisz he he he
slodycze to tak zawsze mialam maly pociag..czasem napady sie zdarzaly tez nie raz...lubie znow jesc wieczorami! he he he
Ale teraz sie trzymam i dobrze mi ..doceniam slodkosci naturalne, owoce i warzywa.
- Dołączył: 2007-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 136
28 sierpnia 2007, 14:22
na szczescie mam podobnie jak Izaniu..bardziej owoce mi smakuja niz słodycze:)
i w końcu udało mi sie dogonić cytrynowa:))
jestem dziś cała happy
miłego dnia!!!
28 sierpnia 2007, 15:37
Cześć mogę do Ws dołączyć?
- Dołączył: 2007-01-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 136
28 sierpnia 2007, 15:43
pytanie;)
oczywiscie ze tak.załoz pamietniczek,bedzie latwiej!powodzenia
28 sierpnia 2007, 15:44
mona007 OCZYWISCIE!
czym nas wiecej-tym weselej.
Ja wprawdzie mam dzis dola a maxa, zaraz ide na pocieszenie po pracy na drozdzowke i loda,ale..trudno.
28 sierpnia 2007, 15:56
mam 11 lat i waze 66 kg. jestem za gruba chce wazyc 11niestety chyba nigdy nniebede tyle wazyc