Temat: dla wszystkich, których celem jest 50 kg!!!!!

Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
Witajcie ..wlasnie jestem po sniadaniu od dzis zaczynaja mi sie zajecia na Univ. Ciekawa jestem jak to bedzie nowy rok i nowe rzeczy do nauki , mam nadzieje ze i jacys nowi ludzi takze sie pojawia. Ci z zeszlego roku to nudziarze!!! Jak zreszta wiekszosc tu w Szwecji.
JEDNAK chce  pozostac nadal skoncentrowana i zmotywowana nie tylko do walki z tluszcze ale i do nauki....

Ja nie ma ciagot do slodyczy ..nawet moj facet kupil wczoraj cala paczke bardzo dobrej mieszanki czkoladowej. Nie ruszam. Staram sie patrzyc na to obojetnie i dziala , nie rusza mnie...:)
pozdrawiam
A jawczoraj zjadłam pizze. ;/
3 kawałki.
Wieczorem!
A wcześniej 2 lody po 100kcal.
Ale w ubikacji byłam już dzisiaj 2 razy. :)
I 2 dni głodówki teraz postanawiam.
Przez tą pizzę.
Chyba przez te 2 dni mogę, nie?
Od dzisiaj zaczynam taką dietę co trzeba bardzo dużo się ruszać.
I nie jeść zbyt dużo.
Zobaczymy ile schudnę.

28.08-07.09.
Izaniu, jak ja Ci zazdroszcze takiego malego "pociagu" do slodkosci
Trzymaj sie tam na uczelni. A powiedz - fajnu ludzie, fajni nauczyciele? Jatez studiowalam poza Polska przez jakis czas, bylo super, ludzie maja inne zupelnie podejscie do zycia i to takie optymistyczne ze az cieszy.
Oj szwedzi to nudziarze...asia99999.. z nimi juz nic nie zrobisz he he he
slodycze to tak zawsze mialam maly pociag..czasem napady sie zdarzaly tez nie raz...lubie znow jesc wieczorami! he he he
Ale teraz sie trzymam i dobrze mi ..doceniam slodkosci naturalne, owoce i warzywa.
na szczescie mam podobnie jak Izaniu..bardziej owoce mi smakuja niz słodycze:)
i w końcu udało mi sie dogonić cytrynowa:))
jestem dziś cała happy
miłego dnia!!!
Cześć mogę do Ws dołączyć?
pytanie;)
oczywiscie ze tak.załoz pamietniczek,bedzie latwiej!powodzenia
mona007   OCZYWISCIE!
czym nas wiecej-tym weselej.

Ja wprawdzie mam dzis dola a maxa, zaraz ide na pocieszenie po pracy na drozdzowke i loda,ale..trudno.
dobrze ci idzieja mam 11 lat i waze 65 kg.wiem ze to jest zadurzo a ty napewno wazyłaś mniej ale to niewazne ja wiem ze osiodniesz swoje wymarzone 50 kg. a ty trzymaj kciuki zamnie bo ja tez chcem wazyc 50 kg. a mam jeszcze długą droge przed soba
mam 11 lat i waze 66 kg. jestem za gruba chce wazyc 11niestety chyba nigdy nniebede tyle wazyc

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.