- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
26 lipca 2007, 14:02
Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
- Dołączył: 2008-01-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 487
27 lutego 2008, 14:39
cytrynowa w takim razie zjedz coś:) , bo najgorzej chodzić głodym, ja wtedy łapię się na myśleniu o niezbyt dozwolnych przysmakach. Teraz juz po obiedzie jestem (własnej roboty chińszczyzna mniam) i dzięki temu w bardzo pozytywnym nastroju :) pozdrawiam
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: ama
- Liczba postów: 3119
27 lutego 2008, 15:40
moje mażenie 50 :) ale nierealne
27 lutego 2008, 16:04
a ja wróciłam z treningu i odgrzałam sobie mamusiny krupnik i wypiłam kieliszek soku pomarańczowego. naszykowałam jeszcze batonika fitness ale wyobraźnie sobie, że nie mam na niego ochoty :P
- Dołączył: 2007-12-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 517
27 lutego 2008, 16:11
Wiem ze nie waze az tak bardzo duzo.. ale bym zostac przy wadze oby tylko te moje nieszczesne biodra i uda i posladki sie zmniejszyly;( normalnie zalamka! cwicze codzinnie na leg magic i nic;( dalej duze
27 lutego 2008, 17:40
Anetazl masz szanse osiągnąć 50kg - tyle, że to mało przy naszym wzroście, chociaż ja się wtedy najlepiej czuję.
Właśnie robię obiadek, na który kompletnie nie mam ochoty
- Dołączył: 2007-09-11
- Miasto: malutkowo
- Liczba postów: 5308
27 lutego 2008, 17:57
narobiłaś tu smaka he he
a co będziesz jeść?
27 lutego 2008, 18:51
właśnie się upiekł, do tego ogórki konserwowe - miałam na nie ogromną ochotę (a właściwie smaka bo nie chce mi się jeść)
27 lutego 2008, 18:58
konserwowe nie pasują do ryby, straciły smak - przeszła mi na nie ochota