- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
26 lipca 2007, 14:02
Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
30 stycznia 2008, 08:44
A u mnie wciaż 50 kg... waga ani tyciu nie chce ruszyć w górę.
30 stycznia 2008, 10:09
dotinka ktory to tydzien?
30 stycznia 2008, 11:56
U mnie już po ważeniu i mierzeniu
30 stycznia 2008, 13:24
ja na razie wage omijam bo sobotą i niedzielą rządziła czekolada :) mogła bym sie przerazić. Od wczoraj ani tyci tyci słodkości,zero słodzonego,same zdrowe jedzonko :) tak ma być do piątku conajmiej.
30 stycznia 2008, 13:48
a mama mówi ze jak moja waga nie dzila i odezjmuje kg to znacyz ze przytyłam i nic nie schudżłam [logiczne, ale...] tzn ze ten miesciac nic mi nie dał?? jadłam codziennie 1000 kcal i ani troche mniejsza waga? mozliwe??
- Dołączył: 2006-06-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 675
30 stycznia 2008, 13:51
Myślę, że na pewno by coś spadło, a nawet jeśli nie, to przecież cm spadły i stan ciała na pewno też się poprawił, nie tylko waga się liczy ;)
U mnie też dzisiaj ważenie i mierzenie, od ostatniej środy mniej 700g, czyli jest 56.1 kg ;)
30 stycznia 2008, 13:53
agressiva dziekuje... uff...pocieszłas mnie... a widze ze u ciebie spadek xDD gratulacje :))) oby tak dalej!!
zjedzone narazie - 461 kcal ;)
wróciłam do swiata zywch i juz nie jadam po 500 kcal ;)
30 stycznia 2008, 13:54
...w koncu jeszcze czeka obiadek xD
30 stycznia 2008, 14:47
u mnie dzisiaj trochę lepiej ale mogłoby być jeszcze lepiej