Temat: -10kg ktoś ze mną od dziś ?

a co sie stalo Electra? mozemy jakos pomoc?

Electra z facetami zawsze są problemy, ale jak żyć bez nich? :p Ja właśnie wróciłam do domu, miałam w poniedziałek w nocy wrócić ale niestety wczoraj w nocy już wyjechaliśmy bo okazało się, że do dzisiaj muszę odebrac dyplom bo babka idzie na urlop i już go nie dostane przed wrześniem. Mówie Wam jak denerwują mnie w dziekanacie zawsze, najpierw czekałam i czekałam na dyplom i nie było a teraz zrobili i dają nam 3 dni na odebranie albo we wrześniu, nic nie można zaplanować, żadnych wakacji. No cóż ale plusem jest to że wracam na dietkę i do ćwiczeń ale dopiero od jutra dzisiaj mam wolny dzień już czekamy do wieczora zeby położyc małą spać i wziąć kąpiel w naszej wielkiej wannie, och jak ja teskniłam za tym :) a co u Was?

Witam wszystkie  kobietki i te nieobecne też:)
Niestety waga u mnie ani drgnie a ja juz ograniczyc bardziej posilkow nie moge a w kwestii aktywnosci fizycznej to niestety kolano mi nawala tak wiec nastepnym razem odezwe sie jak waga powie ze cos ubyło a obserwując temat widze ze frekfencja niestety strasznie zmalała .Mam nadzieje że jednak wkrótce sie ożywiPozdrawiam

mi by się przydało.. właśnie 10 kg temu, czyli 46 , taka była moja waga sprzed 4 lat... chciałabym do niej wrócić...:)

Hej hej drogie Panie! Mam pytanie, jakie ćwiczenia stosujecie? I w jakich ilościach?

Ja zaczęłam od dziś i także 10kg, cel- 20tego wrzesnia wazyc 55 :)

Cześć dziewczyny A juz myslalam ze waga sie na mnie obrazila a tu dzisiaj ...................66.8 kg!!!!!!
normalnie jestem zaskoczona , ale to moje kombinowanie z dieta jednak podzialalo, mam nadzieje ze i wy rozpoczynacie tydzien w dobrym humorze jak ja Pozdrawiam

a co do faceta aaaa tak ogólnie to się nie poświęca nie potrafi zrezygnować z wielu rzeczy dla mnie a raczej osób... jest za mało cierpliwy kiedy ja się wkurzam na niego on reaguje tym samym zamiast siąść i porozmawiać woli milczeć kilka dobrych godzin, dni.

pokazuję Wam mojego kicia kochanego :) 

Właśnie popijam sobie kawusie z cukrem ( jak w śniadanku na kopenhaskiej) :) 

ja narazie też jestem ciągle na forum więc cieszę się electra, że Cie widze bo nudno tutaj się zrobiło. U mnie dieta wygląda mniej więcej tak, że wczoraj upiekłam fale dunaju, wyszły pyszne i z okazji depresji przed miesiączkowej wysłałam moje kochanie po moje ulubione cartedory tiramisu i zjadłam pół opakowania :) było pysznie i nie żałuję :p A facetem się nie martw jakoś będzie, tyle, że takie milczenia są niebezpieczne lepiej się pokłócić i pogodzić za chwilkę noż tak ciągnąć, bo szkoda życia. Może spróbuj jakoś go zainteresować sobą, powiedz np. kolega X powiedział dzisiaj że bardzo ładnie wyglądam i daj mu wyraźnie do zrozumienia ze bardzo Ci się to podobało, i tak często rób az on zauważy ze nie upolował Cie już na zawsze i nadalmusi się starac :) buziaki