Temat: -10kg ktoś ze mną od dziś ?

Oj dziewczyny można jeść poniżej 1000kcal dziennie, ja np od kilku dni jem, poniedziałek- 775kcla, wtorek-836kcal, dzisiaj- 870kcal. Właśnie zauważyłam, że wyraźnie zwiększam codziennie ilość kcal ale to nic, muszę się zmieścić w 1000kcal więc jak narazie udaje mi się, najgrosze są wieczory bo robię się strasznie głodna, pewnie jest to wynikime zbyt malej ilość kcal dostarczonej w ciągu dnia. 

Mam takie pytanie do was, co robicie jak pasuje wam coś gdzieś zjeść a nie chcecie ze względu na dietę tzn co mówicie. Ja w piątek jadę do rodziców i wiem co będzie, jedz, jedz, jedz, po co się odchudzasz, przecież jesteś szczupła nie wymyślaj, jeszcze wpadniesz w anoreksje itp. Co mam wtedy robić żeby dali mi spokój? Kiedyś mówiłam ze boli mnie brzuch ale to bylo na zlotach rodzinnych gdzie ciągle tylko ciasta itp, a jak mówiłam ze nie chcę bo dieta to wszyscy się patrzyli na mnie jak na kosmitę więc jak mówiłam ze boli mnie brzuch to dawali spokój i nie patrzyli takim wzrokiem a teraz jadę na kilka tygodni i co robić, poradźcie. Jak moja mama zobaczy ze wszytsko waże i liczę kcal to zapisze mnie do psychiatry :/

dobre ivusia ale tak kilka tygodni przeciągnę?