Temat: 58 kg do końca lipca:))))

słuchajcie dziewczynki!!
58 do końca lipca!! Kto ze mną i z jakim pomysłem na dietę?:)

JA mam 1200- 1300 kcal plus rower!!!

Potrzebujemy wsparcia!!!

Ja sobie sama ukladam dietke, tak zeby mi pasowala do dnia i do tego ile cwicze danego dnia. Ale glownie stawiam na owoce, warzywa, chude miesko, ryby, nabial i mnostwo wody. Do tego cwiczenia - codziennie jakis ruch :) I jakos to pojdzie. Choc nie powiem, ze super efekty mialam wlasnie po kopenhaskiej ( jakies 12 kg) i po proteinowej ( jakies 6 kg ) ale juz nie potrafie ich wytrwac, wiec sama sobie ukladam. I musze powiedziec, ze sie wazylam i mam troszke mniej niz u mnie na pasku :) 
ja przechodzę tzn. jestem na diecie 1300- 1200 kcal, ale ciezko mi idzie, czesto mam jakies odchylenia:(((

muszę być bardziej konsekwentna bo nie zdaze do konca lipca- a pzreciez sobie obiecalam...
w kazdym razie... zostało 5 tygodni... wiec moze sie uda- ba! musi sie udac... jak bedzie 59 to tez bedzie dobrze... prawda?:)


też już liczę na te 59 ! chciałabym, chciała ;)
poradzimy sobie!
wczoraj zaszalałam, bo ekipa mnie wyciągnęła na lody i ciasto... Ale dziś wracam do normalnego trybu..
jestes juz tak bliziutko- nie poddawaj sie:)
na pewno zaraz bedziesz miała ponizej 60...
a pozniej bedzie kolej na mnie:)
Dziewczyny, wam juz tak malutko brakuje do 58 kilo, ze raz dwa wam sie to uda. Wiara w siebie + ruch i nie poddawanie sie :*
Hej Dziewczyny, i jak idzie?

Ja dziś wchodzę na wagę (a przedwczoraj był bardzo szalony dzień) i widzę spadek! Już 60,3 !! :D

A przyznam, że ostatnio nie mam nawet czasu na ćwiczenia.. Tylko, że więcej chodzę, późno zasypiam a kolacja już po 17. Ale się cieszę! ;)
U mnie wazenie dopiero w poniedzialek, wiec mam nadzieje, ze bede miala sie czym pochwalic :) A jak u was dzis dzien mija?
u mnei ciezko, bardzo cieko... w sumie jestem zalamana... ale stram sie nie poddawac... musicie mi pomoc... pragne mocnomiec te 58 chociazby 59 do konca lipca...
ja już jestem po godzinie rowerka. ogólnie z ćwiczeniami u mnie dobrze - trochę gorzej z dietą...
Pasek wagi
u mnie dzisiaj 1100 kcal i godzinka rowerku...

w miare sie trzymam, ale te wegowodany.... ale jak si e oprzec owocom sezonowym...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.