Temat: Punktujemy i chudniemy Edycja 6! od 20.06 do 31.07

Punktujemy i chudniemy – edycja nr 6

6 tygodni 20.06.2011 r. – 31.07.2011 r.


To już szosta edycja zabawy, która poprzez rywalizację ma zmotywować nas do działania.

Te wytrwałe Vitalijki, które brały już udział w poprzednich edycjach z pewnością potwierdzą, że
TO DZIAŁA!

Wystarczy strzec kilku zasad i mieć w sobie ducha rywalizacji a waga sama poleci w dół ;)

Zasady:

1. Zgłoszenia przyjmujemy do 20.06.2011. podając swoją wagę startową (najlepiej z poniedziałku rano).
2. Od poniedziałku 20.06.2011 zbieramy punkty w 4 kategoriach (dieta, ruch, woda, słodycze)
3. Punkty umieszczamy w specjalnej tabelce
4. Do WTORKU do godziny 21 czekam na dane z każdego tygodnia (łącznie z wagą poniedziałkową lub ewentualnie niedzielną), które potem podsumuję i w miarę możliwości umieszczę na forum we wtorek lub środę w postaci (jakżeby inaczej – tabel)
5. UWAGA NOWA ZASADA!! Zwycięzca tygodnia zleci sympatyczne zadanie WSZYSTKIM pozostałym członkom grupy, która ma za zadanie je wykonać w ciągu danego tygodnia i zameldować o tym na forum (może być to zadanie ruchowe typu wykonać jaką ilość brzuszków, przejechać na rowerze lub ugotować jaką dietetyczną potrawę itp.) . Oczywiście to tylko dodatkowa motywacja do działania wspólnego w grupie, więc nie będzie żadnych sankcji karnych za niewykonanie zadania.

6. UWAGA! Działamy fair! Każda z nas robi to dla siebie a nie dla innych więc nie ma sensu oszukiwać. Dbamy o nasze ciało i zdrowie!

Za co dostajemy punkty:

DIETA - osoby dorosłe:
zjedzone  1200-1500 kcal: 3 pkt - najzdrowsza opcja
              1000-1199 kcal: 2 pkt
              1501-1700 kcal: 1 pkt
              1701 i więcej: 0 pkt. Za mniej niż 1000 kcal również 0 pkt.!


DIETA - osoby niepełnoletnie !!!
               
1501-1700 kcal 3 pkt
                1701-1900 kcal: 2 pkt

                1400 -1500 kcal: 2 pkt
                1200 - 1400 kcal: 1 pkt
                1900 - 2000 kcal: 1 pkt
                poniżej 1200 i powyżej 2000 - 0 pkt


RUCH  - intensywna aktywność fizyczna typu: ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc;
               ponad 1,5 godz. : 3pkt
               ponad 60 min. do 1,5 godz.: 2pkt            
               od 30 min. do 60 min. : 1 pkt
                mniej: 0 pkt


WODA - najlepiej niegazowana ale również: herbata, soki, mleko etc.,:
           2 l i więcej: 3pkt.
           1,5 l -1,9 l : 2 pkt.
           1 l - 1,4 l: 1 pkt.
           mniej: 0pkt.


Za każdy dzień bez słodyczy: +1 pkt.

 

Punkty zapisujemy w tabelkę typu:

Tydzień 1 - Punktujemy i chudniemy

Waga

Start

Cel

Koniec

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

SUMA

Dieta

 

 

 

 

 

 

 

 

Ruch

 

 

 

 

 

 

 

 

Woda

 

 

 

 

 

 

 

 

Słodycze

 

 

 

 

 

 

 

 

Łącznie

 

 

 

 

 

 

 

 

Punkty

 

Tydzień :

Waga

Razem

Powyższą tabelkę należy zaznaczyć i skopiować do nowego postu i potem edytować dopisując numer tygodnia, wagę i punkty

Jeśli masz problem z tabelką proszę zapisz się do naszej grupy z poprzedniej edycji Punktujemy i chudniemy    , utwórz tam swój wątek(w nazwie wątku umieść swój nick i hasło: edycja6) i napisz bym wstawiła Ci tabelkę - jako moderator mogę to zrobić - a potem już samodzielnie starą metodą kopiuj-wklej przeniesiesz tabelkę na nasz bieżący wątek.
UWAGA - nie rozpychamy forum codziennymi zapisami punktowymi, edytujemy wyłącznie swoje tabelki.

 

A teraz najważniejsze:
WAGA:
Będzie się oczywiście zmieniać spadając w dół jeśli będziemy trzymać dobre nawyki - odpowiednio jeść, pić i ćwiczyć.
Ważymy się co tydzień podając wagę z niedzielnego/poniedziałkowego poranka.
Zmianę wagi punktuję wg schematu:

Spadek punktujemy dodatnio: 0,5 kg-0,9 kg:  + 0,5 pkt
                                               1kg - 1,4 kg:     + 1 pkt
                                               1,5 kg i więcej: + 1,5 pkt.
Przyrost wagi punktujemy analogicznie, ale ujemnie...

 PS. W razie jakichkolwiek wątpliwości serdecznie zapraszam na stronę: Punktujemy i chudniemy edycja 5   
i Punktujemy i chudniemy edycja 4
 

Zapraszam serdecznie, lista otwarta do poniedziałku 20.06

Halo, halo, Matko Założycielko!
dopiero dzisiaj dopatrzyłam się błędu w tabelce przy moim nicku. Mianowicie trochę nieprawdopodobnym jest nie jedząc słodyczy przez 5 z 7 dni mieć tylko 24%. Powinnam mieć 71%. Z góry dziękuję za poprawienie :))
Gratulacje!
Ja dzisiaj 0 za ruch niestety, ale po prostu nie miałam kiedy. Od rana do wieczora na randce;)
Ale było co świętować:)
Kalorycznie bardzo dobrze:D

I zapomniałam się pochwalić, że odmówiłam dzisiaj czekolady i lodów:)
I o suchym słodyczowym pysku dzisiaj także byłam:D
kurcze już nie mogę, ćwiczenia idą mi dobrze (nie mogę się nadwyrężać, bo mam kontuzjowana nogę) ale diety nie umiem trzymać, nie wiem co robić, jak się zmobilizować?
Pasek wagi
Mi pomaga nie wchodzenie do kuchni:P
Kiedyś miałam taki nawyk wręcz, że wchodziłam otwierałam lodówkę i z ciekawości patrzyłam co w niej jest;)
A jak już miałam tą lodówkę otwartą no i zobaczyłam coś fajnego to od razu brałam.

Renacia zajmij się czymś, jak człowiek nudny to i je więcej :P

i już od dzisiaj jest dobrze :) hehe z ta lodówka to też tak miałam:) dobrze ze wody pije sporo, dietka od dzisiaj tez ma byc dobra ! i tak ma być :)
U mnie niestety też 0 za ruch:( mój mąż i jego pasja wywiozły mnie z miasta (w szpilkach byłam więc nawet pobiegać się nie da) na głęboką wieś. Wróciłam w tym samym momencie jak wracały moje dziewczyny z rowerów a sama nie mam odwagi:( 
Ale dietkowo ok, woda o dziwo też, no  i brak słodyczy. Gwiazdka Matki Założycielki mnie motywuje:)
dietetyczne boginie, energiczne foczki, wodne nimfy i słodkie kociaki są świetne:D
Pasek wagi
właśnie te tytuły sa super bardzo chce zostać energiczną foczką mam dodatkową motywację xD
A ja mam plan zostać słodkim kociakiem:D
Wrrrr, nażarłam się dziś na obiad tak, że zostało mi do wykorzystania tylko 200 kcal dziś :)) Nie ukrywam, miałam "mały" napad głodu i łasuchowania, ale opamiętałam się, mam nadzieję, w porę i uda mi się nie przekroczyć dziś 1500. Kolacja będzie super lekka.

Poza tym mam dziś za sobą dopiero 30 minut ćwiczeń. A lenia takiego, że ręce opadają. Ale taką ładną passe mam samych dziesiątek w tym tygodniu, że aż szkoda to zaprzepaścić. Spróbuję się spiąć i wziąć do roboty :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.