Temat: Kobietki 90 + kg

Witam wszystkie wartościowe kobietki! Jestem nowa, jednak postanowiłam założyć nowy wątek dla kobiet, które są bardziej pulchne. Mam nadzieję, że tutaj znajdziemy wsparcie, pomoc i motywację :).

 bo jak wiadomo w kupie siła!

Witam  Was laseczki.........

Mam pytanie moja  waga dzisiejsza  to 97.500  okazała się za równy miesiąc jedziemy nad morze ze znajomymi   ile uważacie ,że mogę schudnąć!!!!

Zdrowo będzie jakieś 4 kg  :) 
grubasek...pisałam na bliźniaczym wątku...jak dasz z siebie wszystko to może nawet 6gk- ale to będzie mniej zdrowo :)

Sensori...miłego dnia :)na sobotni obiad polecam- duszone pomidory z papryką, marchweką , pietruszką i paroma plaserkami cebulki. Do tego szklanka ( już po przygotowaniu) kus kus lub makaron chiński. Na wierzch koperek....myślę, że będzie fantastycznie :) odrobinka czosnku też nie zaszkodzi, choć może pobudzić apetyt :)
smacznego

Szila1979  pewnie kochana ,że dam z siebie wszystko ale z umieram i rozsądkiem,,,

A ja myślę, że spokojnie z 5 kg spadnie :)
przez miesiąc spokojnie 5-6 zejdzie, zwłaszcza, jeśli ma się dużo do stracenia to więcej spada, ale potrzebna silna motywacja!

moja dietka to trochę połączenie South Beach i  Gillian Mckeith, czyli jem mniej węglowodanów i zdrowiej;)
dzisiaj na obiad robię kasze gryczaną z warzywami smażonymi na patelni, polecam
a wiecie , że kus kus to nie kasza, tylko makaron? kaszą jest tylko z nazwy :(
po wczorajszych rewolucjach kibelkowych waga z lekka spadła..ufff...troche ale zawsze..dzisiaj juz zjadłam: śniadanie: miseczka mleka 1,5% z płatkami czekoladowymi,2 śniadanie: kawka z mlekiem i truskawki,zaraz bedzie obiad: kalafior gotowany,2 jajka sadzone smażone bez tłuszczu i szklanka kefirku...co dalej to jeszcze nie wiem...wczoraj tak mi jeździło w brzuchu ze nie poszlam na kijki,za to pojeździlam troche na rowerze stacjonarnym...
Pasek wagi
ksiek...moja wiedza na temat diet jest bardzo ubowa...musze poczytać:) zawsze to deietetyk decydował za mnie co mam zjeść!

niunia...no to miałaś truskawkową rewolucję :)

aciusia...dla mnie ważnym czynnikiem w odchudzaniu jest to, że zawsze mam pod ręką produkty do diety- jeżeli ich zabraknie zacznam kombinowac! Na zakupy marsz!! :)
witajcie ja dziś padam na twarz byłam z dziećmi na kulkach w krainie zabaw szalały tam 3,5 godziny potem obiad zakupy kolacja kompanie i teraz mam chwilkę dla Was jutro wszystko nadrobię obiecuje ale jeden plus tego ,że dieta wzorowa ..i kalorii troszkę zeszło.
a ja znowu nie bylam na kijkach...jak mąż na popoludniówce to wieczorem w domu za dużo roboty:kolacja dla dzieciaków,jakiegoś prania trzeba dopilnowac bo pralka tańczy po całym kibelku....zmywanie i na dwór nie chce sie juz isc...ale za to upiekłam ciasto jogurtowe z wiśniami...nie zjadlam nic a nic,ale przyznaje sie ze mnie korci...swoją drogą to jestem ciekawa ile ma kalorii..pewnie sporo bo w skład wchodzi aż szklanka oliwy...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.