12 czerwca 2011, 22:15
Witam wszystkie wartościowe kobietki! Jestem nowa, jednak postanowiłam założyć nowy wątek dla kobiet, które są bardziej pulchne. Mam nadzieję, że tutaj znajdziemy wsparcie, pomoc i motywację :).
bo jak wiadomo w kupie siła!
4 sierpnia 2011, 14:14
Moja waga też szaleje ale trzeba iść do przodu i walczyć .
Dziewczyny ciężko za wami nadążyć ale to dobrze że mamy wsparcie w naszej walce i możemy pogadać.powodzenia .postaram się częściej zaglądać
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
4 sierpnia 2011, 15:03
masakra z tymi wagami, ważę 2 kg cukru i na obydwu jest dobry pomiar
wychodzi na to, że nie wiem ile ważę
ale nie dam się- idę poćwiczyć
trzeba spalić tego dziada!!!
4 sierpnia 2011, 17:37
Ufff wreszcie się uporałam z przeczytaniem co tam pisałyście. I powiem wam tak, nie przejmujemy się niczym dziewczyny
. Widzę, że jest tu kilka schorowanych osóbek ja też się do nich zaliczam, ale powiedziałam sobie że dopóki mnie nic nie boli to nie będę się zamartwiała. Stosuje się do wskazówek lekarza. Na nic więcej wpływu nie mam. A co do wagi to stoi w miejscu, dziś rano poryczałam się już ze złości, no ale co zrobić. Jem dietetycznie ćwiczę każdego wieczoru, więc wina nie leży we mnie
hehe może to przez pogodę
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
4 sierpnia 2011, 18:50
hi hi jak wszystkim nam waga nie chce spadać, grawitacja pewnie nawala
4 sierpnia 2011, 19:03
Oj tak, ja zaraz idę odbębnić ćwiczenia swoje
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 48
4 sierpnia 2011, 20:47
A ja mam straszna alergię na wszelakie ćwiczonka ale na spacerku z psinką byłam . I chyba obie jesteśmy zadowolone
.
4 sierpnia 2011, 20:53
Ja już poćwiczyłam poszło mi 444 kcl :) może być
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Nowy Świat
- Liczba postów: 80
5 sierpnia 2011, 09:15
Dzień dobry
a co tu taka cisza?
Ja już po badaniach po południu zabieram się za orbiego
już się nie mogę doczekać,
a teraz porządki pranie sprzątanie itd. więc też trochę sportu
a co u Was?
dziś się zważyłam z ciekawości, to waga pokazała 0,5 kg mniej.
Ale ostatecznie zważę się w poniedziałek bo wtedy będzie równy tydzień
Edytowany przez fiona58 5 sierpnia 2011, 09:16
5 sierpnia 2011, 09:17
Hej fiona ;)
Ja też chciałam się zważyć w pn, ale zważę się może w następny, bo teraz mam @ więc to i tak bez sensu.. ;) super, że u Ciebie już spadło coś ;)
- Dołączył: 2011-08-02
- Miasto: Nowy Świat
- Liczba postów: 80
5 sierpnia 2011, 09:57
Ja to miałam w planach ważyc się co 2 tygodnie ale jestem niecierpliwa więc nie wytrzymam