Temat: Etap1- 40dni do wymarzonej sylwetki

Razem z kamkamas postanowiłyśmy założyć wątek
Jest to pierwszy, ale nie ostatni etap naszej drogi do wymarzonej sylwetki

Etap ten będzie trwał od 12.06 do 21.07

Zasady:
1. dieta nie jest narzucona, chociaż mile widziane jest rozsądne podejścia
2. Ważenie pierwsze 12.06, kolejne w poniedziałki ( będziemy się pilnować w weekendy)
3. Niech zapisują się osoby, które naprawdę chcą się tutaj udzielać
4, Niech każda określi swój cel  na te 40dni

Wątek ten jest po to byśmy się wspólnie wspierały, motywowały, podnosiły na duchu, dzieliły różnymi informacjami, przepisami, sprawdzonymi ćwiczeniami:)

no ale jeszcze nie teraz...jak uzbieram to kupię;] na basen nie moge chodzic na razie ze względu na tatuaz pozatym nie umiem pływac za bardzo;] a na silownie..hmmm...sama?bo nikomu nie chce sie chodzic.
kiamkamas widzę że bardzo nie chcesz nic ze sobą zrobić tylko masz nadzieję że samo się coś zmieni:D ale tak jak móiłam, lepiej sobie odpuść bo ta twoja "dieta" to ma na razie odwrotny efekt:D
szczerze mówiąc Twoja obecność na tym wątku raczej mnie demotywuje:/
chyba zartujesz. to ja zalozylam z Yasminn ten wątek to ty mozesz sobie zmienic forum;)ale ja stąd nie odejde;]
kamkamas masz głupie wymówki. robisz coś dla siebie czy dla innych, uzbieraj sobie te 100zł ale na coś innego, będziesz brała te tabletki, daj Ci boże, żebyś schudła a później przestaniesz i znowu utyjesz. Mnie też trochę denerwuje twoje rozumowanie, próbujemy ci coś przetlumaczyć, ale jak grochem o ścianę
Trujacybluszcz nie odchodź!!!!!!!!
dla siebie to robie pisalam to juz na początku. a te tabletki to spóbujcie i wtedy piszcie. widze po mojej siostrze jak chudnie w oczach i mysle ze to nie strata kasy.chce schudnac ale jak kazdy z nas mam z tym problemy. jakby to bylo łątwe to kazda z nas była by juz chudzinką.
o to chodzi, że nic w życiu łatwo nie przychodzi
ja jestem na NIE jeśli chodzi o tabletki, same się doprowadziłyśmy do takiego stanu to same teraz ponieśmy konsekwencje
jak chce schudnąć to nie jem rzeczy tuczący po prosu
Nie szkoda ci tych 100zł?
Widzę że zależy Ci tylko na tym żeby na wadze były mniejsze cyfry a nie na tym żeby mieć zdrowe wysportowane ciało:/ myślałam że ten wątek jest dla tych którzy chcą się odchudzać i wspólnie dążą do obranych przez siebie celów, a z tego co widzę to Tobie się po prostu nie chce nic robić, jedyne co Ci się chce to wpierniczać:/
Nie chodzi mi o to kto powinien być w tym wątku a kto nie, mówię po prostu że myślałam że będziemy się wspierały i motywowały we wspólnej walce:/ 
Powiedz chociaż nazwę tych tabletek, trochę na takie tematy czytałam i jak byłam młodsza(i głupsza) to jedne stosowałam

A ty jesteś po prostu leń.


trujacy ale nie odejdziesz? Bo ja mam podobne założenia jak ty i zależy mi na zdrowym chudnięciu, na zmianie nawyków
Kochanie nie było mnie w weekend bo byłam na weselichu, 
obecnie jestem w trakcie sesji.
KURCZE myślalam ze te forum będzie dawać KOPA do działania, Będzie MOTYWOWAĆ
ze się wejdzie na forum i aż się będzie chciała DZIAŁAĆ ! 

 co z Wami dziewcczyny, nie było mnie tu przez jakiś czas a ..praktycznie nic się nie wydarzyło, nic nie straciłam.
Pasek wagi
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/jak-rozpoczac-odchudzanie-cz1-nastawienie

http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/jak-rozpoczac-odchudzanie-cz2-planowanie

http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/jak-rozpoczac-odchudzanie-cz3-przygotowania

http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/jak-rozpoczac-odchudzanie-cz4-jak-wytrzymac-na-diecie

Coś do poczytania

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.